Śpiesznymi dłońmi
chwyciła suwak.
Namiętnie wpiła się ustami
(bo podniecała ją ta rozpiętość
miedzy skrajnymi położeniami.)
On wydobywał z niej całą rozkosz
gdy tempo rosło
wibrowało
czuła jak płyną w jej żyłach fale
przenosząc drgania na giętkie ciało.
Zmieniała jego niezwykłą barwę
prężąc się w transie
uniesień
skłonów
ściskała nadal jego atrybut
żeby ustawić go
znów do pionu.
Wiedziała,
że ma nad nim władzę!
Wciąż była jego wybranką, muzą...
On był jej wierny
posłuszny, czuły

chociaż nadęty.























Altowy puzon

ładny tekst bardzo mi się kojarzy z tą propozycją viewtopic.php?t=523

[ Dodano: 2012-07-15, 10:14 ]
nawet dwuznacznosc barwy jest znac ze dobrze przemyslane

Tekst wysokich tonów i z klasą.
Ciekawe czy autorka ma swój puzon altowy, czy tylko wyobraźnię.

Niestety to tnje!

Zbyteczne partie tekstu odsłaniają zakończenie - psują awersację:
"(bo podniecała ją ta rozpiętość
miedzy skrajnymi położeniami.)";
"gdy tempo rosło
wibrowało
czuła jak płyną w jej żyłach fale
przenosząc drgania na giętkie ciało.
Zmieniała jego niezwykłą barwę";
"chociaż nadęty".

Patrz poniżej:

To mogłoby być dobre erekcjato, ale ja nie piszę na konkurs. Wystarczy popatrzeć na skład tzw. jury konkursowego i widać gołym okiem, że KOMUNIZM NADAL NIE UPADŁ!


Erekcjato miłosnych uniesień/soczyste/kochanków/erekcji

podniecona
podeszła do niego
spiesznymi dłońmi
chwyciła suwak
i wyciągnęła na wierzch
namiętnie wpiła się w niego ustami
czuła jak płynie w jej żyłach gorące podniecenie
prężyła się jak kotka
czuła jego zapach
był twardy, śliski i wilgotny
bawiła się nim
pieściła
wiedziała
że ma nad nim władzę
wciąż była jego
wybranką
muzą
on był jej
posłuszny
czuły

















































































































altowy puzon














[/i]