weselne erekcjato
: 2015-07-28, 07:47
Ty masz swój świat, swoje problemy,
Ten świat jest dla mnie obcy, niemy,
Lecz mimo to, wciąż dbam o ciebie,
Pragnę byś czuła się jak w niebie
Choć o tym nie wiesz, jestem bogiem,
Ja wszystko z tobą zrobić mogę,
Mogę cię dręczyć, męczyć, zabić,
Albo malutkim ciebie zwabić.
Nie zrobię krzywdy ci kochana,
Jesteś codziennie podziwiana,
Pragnę byś czuła się u siebie,
A ja chcę być bliziutko ciebie.
Mam mocno spracowane dłonie,
Siwizną przyprószone skronie
I nie o ślubie marzę miła,
Chcę, żebyś oczy me cieszyła.
I choć w welonie ci dość ładnie,
Choć bardzo często bywasz na dnie,
To dla mnie pozostaniesz święta,
Jedyna, piękna i nietknięta
rybko welonówko
Ten świat jest dla mnie obcy, niemy,
Lecz mimo to, wciąż dbam o ciebie,
Pragnę byś czuła się jak w niebie
Choć o tym nie wiesz, jestem bogiem,
Ja wszystko z tobą zrobić mogę,
Mogę cię dręczyć, męczyć, zabić,
Albo malutkim ciebie zwabić.
Nie zrobię krzywdy ci kochana,
Jesteś codziennie podziwiana,
Pragnę byś czuła się u siebie,
A ja chcę być bliziutko ciebie.
Mam mocno spracowane dłonie,
Siwizną przyprószone skronie
I nie o ślubie marzę miła,
Chcę, żebyś oczy me cieszyła.
I choć w welonie ci dość ładnie,
Choć bardzo często bywasz na dnie,
To dla mnie pozostaniesz święta,
Jedyna, piękna i nietknięta
rybko welonówko