karmelowe erekcjato letniego popołudnia
: 2016-07-12, 21:14
słońce już wpełza niechcący
za ziarenko pszenicy
ale jeszcze
sączy się żar
z ziemi burczy
mucha
w ciepłej łunie zachodu
pan z wąsem czule całuje panią
przeskakują ogniki
zaplatają słowa
nad jej zaokrąglonym brzuchem
odprężają się ciała
po rozpyleniu sarinu
za ziarenko pszenicy
ale jeszcze
sączy się żar
z ziemi burczy
mucha
w ciepłej łunie zachodu
pan z wąsem czule całuje panią
przeskakują ogniki
zaplatają słowa
nad jej zaokrąglonym brzuchem
odprężają się ciała
po rozpyleniu sarinu