Erekcjato bez skrzypiec
: 2024-07-09, 23:59
Jeśli można było
by to ,
co do mnie mówisz nazwać
rozmową.
Była by to patologiczno ,
agresywna, pesymistyczna
treść.
Którą zresztą znam na pamięć.
Wers za wersem.
Jak tekst z nie lubianej
piosenki.
W słowach jesteś
zupełnie ubogi.
Przywalić nimi chcesz ,
jakby one robiły za pięść.
Przyznam boli ,
to prawda jest.
Czasem udaje Ci się osiągnąć cel.
Nie marnujesz ani chwili ,
dobrze by było gdyby inni
tak robili -
drwili i driwili.
Radość którą z tego masz ,
wręcz eksponuje Twą twarz.
A przecież ,
ja tak dużo nie wymagam.
Od Ciebie i od świata.
Abonament niedostępny.