Z prowincji (hip hop)
: 2007-04-22, 19:22
Urodziłeś się w tej dziurze i chcesz prysnąć po maturze,
jak kolesie, do Irlandii, do zachodniej Bajkolandii.
Tu roboty zero, brachu, nie ma kasy, nie masz fachu.
Babka słucha guru z radia, masz ochotę rzucić pawia.
ÂŚnisz o Euro, integracji,
chcesz zapomnieć, zapomnieć
o swej nacji.
Od śniadania matka gdera, że w chałupie ma frajera.
Siora stroi w lustrze miny z Kapselkowa miss- hrabiny.
Dżins na dupie z używaka i odgrywa gość cwaniaka.
Stary tyra gdzieś na czarno, swoją przyszłość widzisz marną.
ÂŚnisz o Euro, integracji,
chcesz zapomnieć, zapomnieć
o swej nacji.
Twoja laska znowu focha. Ględzi: kasa- twoja brocha!
Wypasione fury lubi, niezłe łachy, drogie szlugi.
Dla mamony ciebie rzuci, dziany typ ją zbałamuci.
Do usrania w tej mieścinie będziesz siedział, chłopie, zginiesz!
ÂŚnisz o Euro, integracji,
lecz pamiętaj, pamiętaj
o swej nacji.
Wrócisz, stary, ja mam rację,
więc pamiętaj, pamiętaj
swoją nację.
jak kolesie, do Irlandii, do zachodniej Bajkolandii.
Tu roboty zero, brachu, nie ma kasy, nie masz fachu.
Babka słucha guru z radia, masz ochotę rzucić pawia.
ÂŚnisz o Euro, integracji,
chcesz zapomnieć, zapomnieć
o swej nacji.
Od śniadania matka gdera, że w chałupie ma frajera.
Siora stroi w lustrze miny z Kapselkowa miss- hrabiny.
Dżins na dupie z używaka i odgrywa gość cwaniaka.
Stary tyra gdzieś na czarno, swoją przyszłość widzisz marną.
ÂŚnisz o Euro, integracji,
chcesz zapomnieć, zapomnieć
o swej nacji.
Twoja laska znowu focha. Ględzi: kasa- twoja brocha!
Wypasione fury lubi, niezłe łachy, drogie szlugi.
Dla mamony ciebie rzuci, dziany typ ją zbałamuci.
Do usrania w tej mieścinie będziesz siedział, chłopie, zginiesz!
ÂŚnisz o Euro, integracji,
lecz pamiętaj, pamiętaj
o swej nacji.
Wrócisz, stary, ja mam rację,
więc pamiętaj, pamiętaj
swoją nację.