Jest dziewiąta palisz jointa
Lekko ruszasz nóżką
To jest preria
Ty Indianko
Mała dzika Peruwianko


Â?mijo podrapana
Chrzęstem ramion
Wiedźmo zadedykowana
Wiatrom
Grzechu pełna


Perło seksualnej rosy
Nabłyszczona kremem
Wybujałe torsy
Rozklepujesz pod niczyim niebem
Wrzosy


Wrzosy Ci się śnią
A mi cukrowa wata
Pełne usta Ciebie
A nad nami wiata
Otoczona grzechem


Grzesz urodą
Wydro
Czarodziejko leśna
Złapać Cię
To oddać Cię


































Rzygam proszę przestań

Grzesz urodą
Wydro
Czarodziejko leśna
Złapać Cię
To oddać Cię
Mieć cię
I porzygać się





twoim włosem łonowym

wow

wooooow cos nowego

e tam
za długie to i rozciągnięte

13 zakonczenie jest extra

stary, kurwa mać... chyba masz fana...
kobietkom robi Twe pisanie jeszcze bardziej, więc się nie dziw, że fanki będą się mnożyć... ale dla mnie jesteś objawieniem... piszę to pod tym jednym tekstem, aby pod resztą nie pisać tego samego... to nie są erekcjato - specjaliści już Ci to powiedzieli... ale pisz więcej... to się po prostu CZYTA...

ja się podpisuje

ja też, ale poprosiłabym jednak o jakąś awersację
nalegam :P)

ja nie

podzielam entuzjazm jj.