Teraz nic się już nie robi
Teraz się ogarnia
Robienie jest rzemiosłem
Ogarnianie sztuką
By zacząć ogarniać
Pierw trzeba obudzić
Się z letargu
Odrzucając wszystko
W co kiedyś kazano wierzyć
Będac już tabula rasą
Można zacząć poznawać
Trudną sztukę ogarniania

Przestaniesz pracować
Bo ogarniesz robotę
Przestaniesz gotować
Bo ogarniesz żarcie
Przestaniesz palić papierosy
Bo ogarniesz ćmiki
Przestaniesz poznawać kobiety
Bo ogarniesz jakąś dupę
Przestaniesz uprawiać sex
Bo ogarniesz ruchanie

Trzeba zacząć ogarniać
By móc godnie żyć i by mieć
















































Na wszystko wyjebane

hahahahhahahahahahaa, póki co to tyle, tyle uśmiechu w poniedziałek, dzięki

heh Marcin bylam tutaj wczesniej i mialam nawet zamiar jeknac , ale ze na razie nie jeczalam pod zadnym konkursowym to sie powstrzymalam jakos
twoja prosba mnie jednak wzruszyla , wiec zebys nie wpadl w czarna rozpacz w tej szkocji, to ci zajecze...
podoba mi sie calosc...
dla mnie to ciekawy tekst z doza humoru, chociaz problem w nim poruszony, wcale nie do smiechu...
najslabszym punktem tego tekstu jest zapis tych wersow, je nalezaloby poprawic na taki...
"By zacząć ogarniać
Pierwsze trzeba obudzić się z letargu "

najlepsze sa dwa ostatnie wersy i zaskoczenie...
no to byloby na tyle

dziekuje
:)

bardzo inteligentne erekcjato napisałeś marcinku :)
zamień to pierw, bo nie ma takiego słowa, a to ze nie ma to pół biedy z nędzą, bo zawsze moze byc, tylko ono jakoś tak zle brzmi

dla mnie ;)

[ Dodano: 2006-09-11, 18:48 ]
ooo wre już poprawiła;)
najpierw byłoby tez pięknie