Nieraz mi odbija
wtedy chwytam za kartke i dlugopis
i sie odduszam

Uciekam stad
do sadu
z szescioma wisniami
ze zlotymi renetami
orzechami laskowymi
olbrzymem wloskim

Do brzoskwini
krzakow dzikich roz
przerosnietych na dwa metry
do zielonej trawy po kolana
pagorkow do kulania
cieplego duzego kamienia piaskowego
na ktorym nie mozna bylo siadac
zolte mrowki go pilnowaly

Sadu juz nie ma
slonce zachodzi
inaczej
na drugim koncu miasta

Trzy karczmy tam kiedys staly
troche wyzej na wzniesieniu
powodzie je omijaly
jak co roku w zmierzeniu

Stoi tam trzech pijakow
dziela tym co maja
z kobietami
w mlodym wieku na podwojnym gazie

Juz nie ma
tego co powinno byc ocalone
w sercu dziecka
juz nie ma




























Pana chlebka

też miałam o nim napisać




















ale teraz zostali mi już tylko piraci drogowi :)

uniwersalnosc erekcjato zostala sprowadzona do boleslawic, zero kumacji
momentami bardzo ladny wiersz wg mnie

[ Added: 2007-11-07, 00:13 ]
sorry, boleslawca

Willy_the_lost, taki jest tytul konkursu, prosze sobie poszukac niezbednych informacji.
http://www.boleslawiec.org/boleslawiec,a1954.php

albo tu

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=161&w=63099362

odduszam

nie mam pojęcia kim jest Pan chlebek, więc nie wiem czy to jest to na co ma wyglądać.

no masz linki u góry przecież Wojtku.