erekcjato kraksy
: 2006-09-18, 20:31
Kiedyś byłeś klasycznym zimnym draniem,
oglądającym się za każdą frywolną spódniczką na ulicy,
a i nie stroniącym przed wkładaniem rąk pod nie.
Teraz jesteś tylko mój.
Ten wypadek to prawdziwe dobrodziejstwo dla mnie.
Nigdy nie sądziłam, że to takie proste,
że chwila nieuwagi przykuje Cię do mnie na tak długo
jak tylko będę chciała.
Z niecierpliwością czekam na moment kiedy zostajemy sami
Lubię cię smakować po kawałku,
lizać, czuć twój zapach,
bo nieskażony jest zapachem innej kobiety.
Teraz myślę, że jesteśmy bliżej siebie niż kiedyś.
Szkoda tylko, że już nie masz wzwodu od tamtego czasu
gdy umarłeś
oglądającym się za każdą frywolną spódniczką na ulicy,
a i nie stroniącym przed wkładaniem rąk pod nie.
Teraz jesteś tylko mój.
Ten wypadek to prawdziwe dobrodziejstwo dla mnie.
Nigdy nie sądziłam, że to takie proste,
że chwila nieuwagi przykuje Cię do mnie na tak długo
jak tylko będę chciała.
Z niecierpliwością czekam na moment kiedy zostajemy sami
Lubię cię smakować po kawałku,
lizać, czuć twój zapach,
bo nieskażony jest zapachem innej kobiety.
Teraz myślę, że jesteśmy bliżej siebie niż kiedyś.
Szkoda tylko, że już nie masz wzwodu od tamtego czasu
gdy umarłeś