chyba wiersz zapomniales dolaczyc;)

Dzieło

ksiaze wejdz na teorie i poczytaj sobie o erekcjato
a nie czytaj wywodow rajskiego, augustusa czy mogwaia bo chuj tego bydzie
nie wiesz co to jest erekcjato i jak ty bedziesz innych ocenial

to żadne ere to żenada
a za żenade przyznaje 0,5 punkta

Marcin Rajski pisze:to żadne ere to żenada
a za żenade przyznaje 0,5 punkta

no to Marcinku, wyjaśnij dlaczego to nie jest erekcjato?

e tam

bo moja definicja ere zawiera punkt, że musi być fajne
a to jest bardzo daleke od fajności
co wiecej jak juz mówiłem ten serial to kicha
a ogladanie go zmiekcza mózg

a czy w swojej definicji uwzględniłeś, że "fajne" to subiektywizm??
tak jak i ocena jakiegokolwiek serialu, filmu itd.?

Marcin Rajski pisze:bo moja definicja ere zawiera punkt, że musi być fajne
a to jest bardzo daleke od fajności
co wiecej jak juz mówiłem ten serial to kicha
a ogladanie go zmiekcza mózg

w rzyci mam twoją definicję - nie ty jesteś twórcą ere
a 'fajne' to są txty ann, co z tego kiedy to nie ere.
jeśli nie możesz mi napisać nic sensownego - zamilcz

cerberio, przecież to oczywiste, że uwzględnił...ta przesłanka jest przemilczana (ze względu na jej oczywistość właśnie) jeżeli rajski powiedział, że wg jego definicji musi być fajne, to należy mieć na uwadze nacisk na "jego", dlatego subiektywnie uznał to za nie fajne

półkrew, zatem miej baczenie na zaktualizowaną definicję prawowitego twórcy :) (nie zawierającą słowa "całość")

kawa pisze:cerberio, przecież to oczywiste, że uwzględnił...ta przesłanka jest przemilczana (ze względu na jej oczywistość właśnie) jeżeli rajski powiedział, że wg jego definicji musi być fajne, to należy mieć na uwadze nacisk na "jego", dlatego subiektywnie uznał to za nie fajne

hehe, mądrześ rzekł kawa...

[ Dodano: 2006-09-19, 17:55 ]

kawa pisze:cerberio, przecież to oczywiste, że uwzględnił...ta przesłanka jest przemilczana (ze względu na jej oczywistość właśnie) jeżeli rajski powiedział, że wg jego definicji musi być fajne, to należy mieć na uwadze nacisk na "jego", dlatego subiektywnie uznał to za nie fajne

kawa wytłumacz mi więc z polskiego na moje, co oznacza to"nie całość" czyli jeśli końcówka zmienia tylko ostatnie zdanie to tez jest erekcjato?
a co wobec tego z ogólnym sensem o którym mówi definicja?

"to jest erekcjato dla wąskiej grupy czytelników"

jeszcze jeden powod do tego aby stwierdzic, ze to nie jest erekcjato, w erekcjato masz tafic do wszystkich a, ze sie nie da to do jak najwiekszej grupy czytelnikow

kiedys jak tych nowych tworcow definicji erekcjato bedzie wiecej to ich wszystkich zaskarze i sie odpierdola od definicji placac mi odpowiednie odszkodowanie za naruszenie praw autorskich
jednego czy dwoch bucow mi sie nie oplaca skarzyc bo z tego sie nie wyzyje

gdzie jest ta nowa definicja - jeśli fobiak rzeczywiście
tak ją zmienił, to konkurs nie ma sensu

[ Dodano: 2006-09-19, 18:02 ]
no, fakt...Zagubionych ogląda tylko kilkadziesiąt milionów widzów,
aaaaaaaaaaale zbachałem

ksiaze zmiana zostala dokonana przed konkursem

i to jest taka zmiana, ze jej nie widac, nie ma

wywalilem jedno slowo, ktorego nie musialem wcale wywalac i go wstawie jak buce, zakute paly i inni nieudaczniki zrozumieja erekcjato

definicja byla zle interpretowana i juz sie nikt nie przypierdala, czyli, ze dziala na malo inteligentnych taka mala poprawka

[ Added: 2006-09-19, 18:08 ]
pisz lepiej erekcjato i daj sobie spokoj z teoria

a gdzie sa ci uczestnicy, ktorych mi obiecales, chciales konkursu to masz

teraz ty sie wywiaz z zobowiazania, bo brales udzial w glosowaniu

półkrew, tutaj masz definicję http://www.erekcjato.com/forum/viewtopic.php?t=24

cerberio, ask fobiak :)

potwierdzam, że fobiak poprawił definicję jeszcze przed rozpoczęciem konkursu, dlatego dziwiły mnie twoje kryteria oceny (ale teraz wszystko jasne - poprostu nie wiedziałeś o zmianie)

szkoda, ze to nie same liczby pierwsze.

kawa pisze:potwierdzam, że fobiak poprawił definicję jeszcze przed rozpoczęciem konkursu, dlatego dziwiły mnie twoje kryteria oceny (ale teraz wszystko jasne - poprostu nie wiedziałeś o zmianie)

to prawda, nie wiedziałem, szkoda fobiaczku
że tak psujesz coś fajnego... - odchodzę z konkursu,
od fraszek to jest kamil.
zainteresowanych EREKCJATO (wg. starej szkoły) zapraszam na offart

zamiast sie obrazac
napisz coś fajnego
a nie pierdol
bzdetów

wiem

ksieciuniu, jak TY mnie cudnie roznosisz reklamujac wszem i wobec
i nawet tak gratis, całkiem charytatywnie, co za serce niewymarmurowane ;), heh

nie mysl czasem jak piszesz, to moze takie jak ja napiszesz, albo lepsze, inne , faniejsze, kto wie, to moja prywatna porada tak wzamian za te peany na czesc;)


masz potencjał, tylko spróbuj sie czasem wyluzowac, a ambicje sobie schowaj do americanosów, ja nie wiem, wez moze laksygen, wypij flaszke perfum, postukaj sie z jakąs babą.. a potem napsz, ja poczekam

11 minut