Strona 1 z 1

Erekcjato niesamowitego doznania

: 2006-09-23, 09:53
autor: kawa
Już ranek
przede mną obraz taki się maluje
jest łąka, lecz bez kwiatów
wysoka trawa jedynie ziemię spowija
mgła dookoła, i zarys samotnego drzewa
drzewo bez liści, chore, pokręcone
nagle we mgle pojawia się sylwetka
z początku niewyraźna, powoli nabiera wyrazu
ta postać...to...to przecież ja
podobna jak dwie krople kawy z podwójną śmietanką
niesamowite, zdumiewające, intrygujące
stać tak naprzeciw samego siebie
wiedząc, iż nie jest to lustrzane odbicie






































lecz dzieło malarza

: 2006-09-23, 15:34
autor: olga
8-) podwojna kawa z poczworna smietanka, to juz bylby przesyt.
sam tekst jest taki jakis niewymuskany.

: 2006-09-23, 20:18
autor: lenaar
kawy nigdy za wiele;) co do tekstu mam podobne odczucia do olgi, i zakonczenie slabe, moze nie zrozumialam zamyslu

: 2006-09-23, 20:25
autor: robert kobryń
dla mnie git

: 2006-09-23, 20:31
autor: lenaar
wydaje mi sie ze ten pomysl jest niezly, ale odbicie lustrzane a kopia, z tym ze w tej formie (w zapisie) slabo czytelny, dzielo malarza to nie kopia

to tak po przemysleniach, zaczelam kojarzyc z kopia, ale niepotrzebnie chyba

: 2006-09-23, 20:34
autor: ann13
dla mnie za mało zycia :)
nie zobaczyłam jak ten malarz pędzlem wymachiwał, a to własnie by mnie najbardziej ujeło
za bardzo statyczny obraz, a ja lubię ruch

w interesie :mrgreen:

: 2006-09-24, 00:38
autor: wre...
heh dla mnie to nie erekcjato...raczej refleksyjny wiersz...smutny raczej, chociaz jak sobie wyobrazilam obraz malej czarnej z (bita) podwojna smietanka , czyli taka "czapa" nad filizanka...
to sie usmiechnelam :-P

: 2006-09-24, 00:43
autor: wre...
teraz jeszcze troche inaczej go przeczytalam, ale nadal to dla mnie nie erekcjato...tylko refleksyjny wiersz...