Zamęczę cię ,zajeżdżę,
zmiętolę i wymemłam,
nim kogut świt wywrzeszczy
sprawię, by skóra ścierpła.

Za dnia z domu wyciągnę,
przegonię po ulicach,
zacisnę dłoń porządnie
tak, że się z bólu skichasz.

Pod ogniem zapalniczki
karnację podrumienię
przez miesiąc twoje wścibstwo
wkurzało mnie niezmiernie

Mam dosyć! Spadaj szybko,
jak długo można rzęzić?
Zwróć oddech, choć na chwilkę
niewoli więzy zerwij



















































































Karto miejska

Trzecia zwrotka jest dziwna jeśli odczytujemy ją w polączeniu z kartą.
Rzężąca z bólu, zrywająca więzy karta...taaa

za duzo tu niedociagniec niestety .... :)


np.

Diama pisze:sprawię, by skóra ścierpła.

Diama pisze:zacisnę dłoń porządnie
tak, że się z bólu skichasz.

Diama pisze:karnację podrumienię

Diama pisze:twoje wścibstwo

Diama pisze:Zwróć oddech, choć na chwilkę
niewoli więzy zerwij

pozdrawiam

Diama pisze:karnację podrumienię

no cóż.. po prostu - awersacja jest niezbyt trafiona ;)
choć fajnie się to czyta a odczytanie awersacji przynosi chilę konsternacji :D.. bo każdy się zastanawia "o co chodzi" i drugi raz czyta część pierwszą ;)

anty-czka, z tłumu, JaskierN- dziekuję za komentarze ,chyba się nie sprawdziłam w pisaniu erekcjato, ale chociaż spróbowałam zaistnieć również w tej formie)

nie bamąć...
pisz dalej... tyle, że nie na siłę.


;)
powaznie - pisz :) tylko BAW SI?Š TYM ! .. bo to tu najbardziej chodzi :)

Diama,


ja nie umiem pisac
a jestem tu i czasami cos tam stworze
probuj dalej
pozdrawiam serdecznie :)