erekcjato wiecznego przegranego
: 2008-07-15, 16:18
tyle już lat
(ile to już?)
tak bardzo chciałbym
chociaż raz
dotrzeć tam
zawsze ostatnia szansa
gdybym tylko potrafił
otrzeć się o własne spojrzenie
nawet nie tysiące braw
nawet nie sławy smak
żebym tylko ja
było wyjątkowo ciężko
rozrzedzone powietrze
zawroty głowy
na dużych wysokościach
każdy oddech łapiesz trudniej
wieczorami odtwarzam fragmenty
walki o start
jak rozpycham się każdym krokiem
gestem
frazą
spojrzeniem
i trwam i trwam i trwam
na detoksie
(ile to już?)
tak bardzo chciałbym
chociaż raz
dotrzeć tam
zawsze ostatnia szansa
gdybym tylko potrafił
otrzeć się o własne spojrzenie
nawet nie tysiące braw
nawet nie sławy smak
żebym tylko ja
było wyjątkowo ciężko
rozrzedzone powietrze
zawroty głowy
na dużych wysokościach
każdy oddech łapiesz trudniej
wieczorami odtwarzam fragmenty
walki o start
jak rozpycham się każdym krokiem
gestem
frazą
spojrzeniem
i trwam i trwam i trwam
na detoksie