Kiedy stateczny będę, stary,
kolekcjonować chcę zegary.

Zacząłem przeto z górnej półki,
czymże jest zegar bez kukułki?

Udałem się, tam gdzie starocie,
płacąc za owo „cacko” krocie.

A sprzedająca? Piękna sztuka!
I czekam kiedy mi zakuka,

gdy się umówię, wydam kasę,
a ona kuku zrobi czasem




















































































kuku na muniu

kuku na muniu powie ci czasem
gdy sprzeda zegar, no taki z klasą
i kukać będzie przez wszystkie lata
nie wiesz już kuka gdzieś twój syn





tata

Zegar za krocie mi się kupiło,
lecz czemu przy tym we łbie odbiło?
Starzy faceci często tak mają,
dla młodej dupy wszystko oddają




































nawet rozum

tje na pograniczu, za duzo czasow
moglaby powiedziec glupi chuju jesli peel juz jej wklada do ust to co chce uslyszec

tpzp - tyż piknie z pogranicza

Gacek pisze:Starzy faceci często tak mają,

starym facetom zwisa u nogi
a myślą sobie że kukać mogą
niech se kukają byle z daleka
młody kukułek już w lesie czeka

Młody kukułek starą olewa,
woli dla młodej swe kuku śpiewać,
stara niech wiele tutaj nie fika,
tylko poszuka starego pryka





















do dziobania

Witaj
Gacek
Kiedyś miałem sporą kolekcję zegarów ściennych (coś mi jeszcze zostało) ale nie wszystkie egzemplarze z kukułką warte są krocie. Tak więc mogłeś przepłacić szanowny peelu No to a kuku. Pozdrawiam serdecznie. dzięka

Boob:)
Też mam kilka zegarów, ale z kukaniem to bywa różnie.
Chyba schwytam prawdziwą kukułkę
Pozdrowienia