Rozrzucone pośrodku pokoju zabawki
Nie wyprasowane ubranka
Pusty kojec
I pozytywki ciche łkanie
To wszystko mi pozostało
We wspomnieniach
Po szkrabach małych

Krzyknęła
Trzasnęła drzwiami
Stukot pospiesznych kroków
Jaśminowy zapach
Z piskiem opon ruszający samochód

Dziś wspominam te chwile
Co tlą się we mnie
Ogniem parząc serce
Gdy jednego dnia
Straciłem wszystko
Co może przydarzyć mi się jeszcze?

Tamtego dnia odeszła ze szkrabami
Blondyna o ciemnych oczach
Nie pamiętam już jej imienia
Choć to już nieistotne

Dziś piszę do nich list
Czy adres się zmienił?
Napiszcie co u was
U mnie po staremu




































































dalej dożywocie

tje
skromnie pokazales role zbrodniarza w tym tekscie
nie musisz pisac konkurs lub zasmiecac swoj tytul bo wiadomo, ze to utwor konkursowy, jesli jest w dziale konkurs

wiesz konkurs nie konkurs jedni robia tak inni innaczej i w sumie czlowiek skolowany ale dzieki ze powiedziales jak sprawy stoja


co do zbriodniarza...
w jedno razowe strzykawki marzenia zbrodniarz wkladal...







dzieciom

[ Dodano: 2009-08-26, 14:39 ]
a tak skromnie o zbrodni
bo tacy jak On nie mówią o tym chętnie.
cóż zrobić - za uszy nie wytargam.

szkrab, jest zbyt charakterystyczny, żeby się z nim powtarzać, ale to nie zmienia faktu, że tje

może jeszcze mu się przydażyć amnestia. nie zmienia to faktu, że utwór mi się spodobał. pozdrawiam

[ Dodano: 2009-08-26, 18:50 ]
sorry za orta
przydarzyć*

ann13 pisze:szkrab, jest zbyt charakterystyczny, żeby się z nim powtarzać, ale to nie zmienia faktu, że tje

no tak powtórzenia mi się zdarzają jednakże dla uscislenia to akurat w tym kontekście użyłem frazeologii pamięciowej osadzonego w zakładzie penitencjarnym a Ci z tego co wiem odwołują się do wspomnień w bardzo powtarzalny ,symboliczny sposób.
Jednakże faktycznie czas zwracać uwagę na powtórzenia.

[ Dodano: 2009-08-27, 15:31 ]

Boob pisze:może jeszcze mu się przydażyć amnestia. nie zmienia to faktu, że utwór mi się spodobał. pozdrawiam

[ Dodano: 2009-08-26, 18:50 ]
sorry za orta
przydarzyć*

To człowiek pogodzony z losem wątpię by skorzystał z amnestii;)

orty nie orty nie ma znaczenia:) Pozdrawiam

heh, laesus, własnie zauwazyłam, ze u siebie tez mam o jeden skret za duzo (kiszek;) calkiem niezamierzony, pomimo że zwracam uwagę na powtarzalność, więc przyganiał kocioł garnkowi:P)

Każdy ma prawo się mylić.
Nawet Bóg:)