Gdybyś tylko mogła przemówić,
pewnie wykrzyczałabyś, że bardzo Cię to boli,
ale nie masz po co się trudzić...
Nie możesz krzyczeć do woli!

Nazwałabyś mnie potworem, bestią,
a ja to wszystko robię dla dobra twojego.
To punkt widzenia jest tu sporną kwestią...
Uwierz mi, naprawdę nie robię Ci nic złego.

Twoja skóra była już przecież przestarzała...
Dlatego musiałem ją zniszczyć, zedrzeć, zerwać!
Przez tyle lat tylko się brudziła - teraz przestała.
No! już skończyła, teraz krótka przerwa...


Mam gorączkę. Może to z emocji, a może to choroba mnie zżera
Lecz od dziś sądzę, że każdy powinien kiedyś skórę zdzierać























































ze ściany

chyba z zywej krokodylicy;)