bzura bura kura
dziura murek sznurek
powróz konik Jurka
ogórek trampki lecą
skarpetki w paski ciasne
własne mieszkanko gniazdo
szpaki mają kloaki czarne
noc gwiazdy gasi
umierać za ojczyznę żyzną
świat kolorowy jarmark
kogut Maryli gitary
blues to organy Bacha
kantata kazaniem protestantyzu
prawda śmiech łzy
jajko to bzdura kury






























prawdziwa mądrość

strumieniowka to chyba jest
wiecej nie wiem

tekst fajny zwrotny psotny
ale czy to ere{?}

Laesus pisze:tekst fajny zwrotny psotny
ale czy to ere{?}

jeśli przykładowo to mnie się pytasz - to jest

Prawdziwa mądrość to zrozumienie, że nie można wszystkiego zrozumieć, a jedynie pewne cząstki, drobne fragmenty, które z pozoru zupełnie pozbawione są sensu, powiązania

Napisałaś w komentarzu bardzo mądre i ładne zdanie!


ale przecież chyba nie miałas na myśli tego wierszyka??

właśnie dokładnie miałam na myśli ten wierszyk




pokrętne są myśli moje - wiem

Upieram sie, ze mało tu pokrętnoci

wyjątkowo nie lubię się tłumaczyć, ale np.

na organach Bach grał kantaty; są one formą muzycznego kazania w kościele protestanckim; a Bach był bardzo religijnym protestantem

jajko jest zachcianką (bzdurą) kury - kura chce jajko bo chce (bywają ludzie co chcą być rodzicami bez powodu, po prostu chcą, czują taką potrzebę i już)

na murku staje Jurek (czyli powiedzmy człowiek) ze sznurkiem - powrozem; wiesza się przez konika - ogórka (symbol "męskości" w skrócie myślowym "przez miłość") i spadają mu trampki

ktoś umiera za ojczyznę - jest ona dla niego kolorowym światem, wszystkim co żyzne - w co wierzy, co daje mu szczęście

itp. itd. itd.

no nie wiem koteczku, ale moze to dlatego iz ja postrzegam erekcjato jako cos co w koncowej fazie ma mnie zaskoczyc i zmienic bieg mysl. Akurat w tym przypadku widze tu ciągłość mysli w sposób powiedziałbym jednoznaczny.

ale coż mam prawo się mylić zapewne.