Wolę trudniejsze pytania
wbrew pozorom
są zwykle precyzyjne
konkretnie mniej rozmyte jakby
dwie, trzy odpowiedzi możliwości
decyduję, strzelam, zgaduję
z większym lub mniejszym prawdopodobieństwem

A prostych pytań się boję
przykładowo choćby “kim jesteś”
zupełnie jestem rozbita
nie wiem o co chodzi
numer PESEL, może NIP
wiek, płeć, stanowisko
wzrost, waga, nazwisko,
wyznanie, dyplomy, przezwisko
“kim jesteś” pytaniem może o
poglądy, charakter, marzenia,
nałogi, wady, dążenia,
sumienie, wiarę, cierpienia,
mądrość, szlachetność, pragnienia

za dużo wariantów
nie mogę umysłem ogarnąć
kimże – czymże jestem
wśród trzcin myślących






























zwykłą trawą

Dlaczego się uwzięłaś na erekcje to nie wiem?

czasem pytania są łatwiejsze od odpowiedzi.
znacznie bardziej od tych na które odpowiedz pozostawiała by niedopowiedzenie w jeszcze nie zadanym pytaniu.

Waldi pisze:Dlaczego się uwzięłaś na erekcje to nie wiem?

dziękuję




mam nadzieję, że to był komplement

[ Dodano: 2009-08-31, 21:02 ]

Laesus pisze:czasem pytania są łatwiejsze od odpowiedzi.
znacznie bardziej od tych na które odpowiedz pozostawiała by niedopowiedzenie w jeszcze nie zadanym pytaniu.

Twoje słowa to zaprawdę wielka sztuka




dla mnie banał - zawsze pytania są łatwiejsze od odpowiedzi





tyle, że ja jestem taką pospolitą trawą