chwilowe poruszenie na wsi - konkurs
: 2010-06-01, 10:31
dzień w którym zdechł Rosół
nasz ulubiony i jedyny
kogut
był deszczowy
podobny temu gdy znalazłem zaginiony młotek i nie mogłem znaleźć gwoździ
kupionych specjalnie po to by remontować obejście naszego życia
nie wystarczą dobre chęci
by pokazało się słońce
ani chała bohaterom
zrezygnowałem więc i skryłem pod dachem z liści by obserwować bandę szpaków grasującą po oberwanej chmurze
poruszyłaś mnie obietnicą jeszcze raz
i poszedłem zwalić konia
pod płot - jak radziłaś
byś nie była zazdrosna o wszystko w środku
i coś jeszcze - koń nie padł
ma się dobrze i bryka wnet
a że zrobiło się ciepło pić chce
znów muszę się ruchać
noszę wodę krzywym wiadrem z dziurawego źródła
by zaspokoić pragnienie
bez puenty
nasz ulubiony i jedyny
kogut
był deszczowy
podobny temu gdy znalazłem zaginiony młotek i nie mogłem znaleźć gwoździ
kupionych specjalnie po to by remontować obejście naszego życia
nie wystarczą dobre chęci
by pokazało się słońce
ani chała bohaterom
zrezygnowałem więc i skryłem pod dachem z liści by obserwować bandę szpaków grasującą po oberwanej chmurze
poruszyłaś mnie obietnicą jeszcze raz
i poszedłem zwalić konia
pod płot - jak radziłaś
byś nie była zazdrosna o wszystko w środku
i coś jeszcze - koń nie padł
ma się dobrze i bryka wnet
a że zrobiło się ciepło pić chce
znów muszę się ruchać
noszę wodę krzywym wiadrem z dziurawego źródła
by zaspokoić pragnienie
bez puenty