kleisz sie do mnie od dawna
juz nie lubisz sperme zmywac
chcesz byc na wsi cipo slawna
i chopakom powyrywac
korzenie razem z odbytem
by sie stroic na zabawy
ciebie kon ciupnal kopytem
co u nas piora dla wprawy
podstawiasz kociol pod chuja
by kazda porcje wylapac
mieszasz koktajl ratatuja
i by sie w reszcie wychlapac
po smaku poznasz soltysa
wiesz kto jest slony kto gorzki
ostatnia kropke wysysasz
by ci nie wpadla do broszki
luszcza sie tobie plemniki
jakby cie maka zsypali
kazesz im jesc smakolyki
aby sie slodziej spuszczali










































































































po ananasach

fobiaku, ten twój peel ma lęki kastracyjne ;)...biedaczek

nie moge zdradzic
bo biore udzial w konkursie
takie leki ma kazdy facet
ale to nie jest kastrofobia

widać, że ta kobieta (a może nawet baba - skoro d fobiaka) ma wysublimowany gust i niestrudzenie szuka swojego smaku, znaczy smaku dla siebie,
widocznie wie, czego szuka i próbuje, aż znajdzie,
a wiadomo, kto szuka - ten znajdzie, choćby i w supermarkecie w dziale owocowym
pana z obsługi

czytalem na gejowo, ze ananasem mozna wplywac na smak
ale wczesniej czy pozniej czlowiek sie przeje i wtedy cala prawda wyjdzie na jaw

fobiak to oprócz gejowych porad, poczytaj sobie teksty tantryczne,
gdzie stoi, że nie tylko to co jesz wpływa na smak i zapach wspomnianego przetworu,
ale również, to co myślisz, czujesz, jak odbierasz świat, jaki masz stan zdrowia itp.

masz na mysli maksymiliana kolbe czy norwida?