Strona 1 z 1

Erekcjato w postaci sonetu francuskiego o K.

: 2010-07-12, 21:53
autor: antolka
nie będę juz o K. pisała
człowiek odsiedział przecież swoje
tylko nie mówcie, że się boję
paru klawiszy czy chłopaków

co on był winien, jak powiedział,
że tak go inni uwielbiali
może nie puszczał bąków w sali
lub miał na pupie ładny przedział?

nic nie napiszę o przeszłości
nie skreślę nawet skrawka słowa
kto w celi szukać chce miłości
musi głęboko dumę schować

więcej o K. juz nie napiszę
niechaj się prawda wtopi w ciszę



























































































przedwyborczą.

: 2010-07-12, 22:35
autor: lila
lekkie i zgrabne , może było by mocniej i śmieszniej gdyby narrator był rodzaju męskiego i opowiadał bardziej bezpośrednio w niezawoalowany sposób o zazdrości o powodzenie wśród męskiej części więźniów w celi zwłaszcza w kontekście tego "przedziału" nie będę już o K. pisywał , dyplomatyczne przez dwuznaczność pierwszej litery choć wiadomo kto siedział

[ Dodano: 2010-07-12, 22:37 ]
zamiast pisała*

: 2010-07-14, 13:47
autor: dean
no... ale że o którym to K.?

: 2010-07-14, 17:44
autor: stachu
a ja myslalem ze tu chodzi o tego juzka k od kafki ale w zyciu tego nie skonczylem czytac to moge byc zaskoczony.