nie wiem, czy umiałbyś przyjąć na klatę
wszystkie moje sny o przystawianiu do piersi,
znad której
robiłabym ci esy floresy na udzie zawzięcie, bo jesteś dla mnie
najważniejszy zawsze, bez kiedy
zostawisz nieumyty serek
którym możesz pochwalić się przed kolegami

nie zawiążę ci butów na gwizdek, tylko naturalnie
i nie mogę rozmawiać, o codziennie
muśniemy się w przelocie trzmiela, obślinimy resztę
posegregowanych śmieci

na odkurzonej autostradzie
pomiędzy dworcowymi pocałunkami
nie musi zostać tajemnica

a może ty mnie tak nauczyłeś, że trzeba iść w zaparte
i kochać tylko mickiewicza
aż nie chcę
obnażyć się przed tobą ostatecznie, bo wystarczy
(komu?, twojej siostrze, mamie, kryśce, kubie, na pewno nie)
że masz mnie w łóżku
































































































































































































ubraną

jak zwykle wspaniałe, ale ten z awersacją o chłopcu do bicia podoba mi się bardziej

bo ta końcówka pozostawia wiele do życzenia
sobie w wielkanoc
ale jakoś nie mogłam się oprzeć, żeby jej nie wsadzić w puchową kurtkę :P)

"nie wiem, czy umiałbyś przyjąć na klatę
wszystkie moje sny o przystawianiu do piersi,
znad której
robiłabym ci esy floresy na udzie zawzięcie, bo jesteś dla mnie
najważniejszy zawsze, bez kiedy
zostawisz nieumyty serek
którym możesz pochwalić się przed kolegami

nie zawiążę ci butów na gwizdek, tylko naturalnie
i nie mogę rozmawiać, o codziennie
muśniemy się w przelocie trzmiela, obślinimy resztę
posegregowanych śmieci

na odkurzonej autostradzie
pomiędzy dworcowymi pocałunkami
nie musi zostać tajemnica

a może ty mnie tak nauczyłeś, że trzeba iść w zaparte
i kochać tylko mickiewicza
aż nie chcę
obnażyć się przed tobą ostatecznie, bo wystarczy
(komu?, twojej siostrze, mamie, kryśce, kubie, na pewno nie)
że masz mnie w łóżku"



ubraną



najważniejszy zawsze, bez kiedy
zostawisz nieumyty serek
którym możesz pochwalić się przed kolegami

z taką wersyfikacją zdania jest bez sensu

najważniejszy zawsze, bez zapytania kiedy

bez kiedy zostawiasz nieumyty serek?
za chu...a pana nie wiem co ta matafora ma oznaczać. serek na członku? pfuj, obrzydlistwo. brak elementarnej higieny.

obślinimy resztę posegregowanych śmieci?
też poje...na metafora. lubię wiersze współczesne, ale często są przegięte jak abstrakcja w malarstwie - namalowana kupa w kącie pokoju jako epokowe dzieło. nieeee albo genitalia przypięte do krzyża, to nie sztuka, to nieporozumienie. awersacja taka sobie, zdarzały się autorce lepsze. to na tyle, nie chcę mi się dalej wgłębiać.

[ Dodano: 2010-07-23, 21:43 ]
aaa w tytule jest błąd inerpunkcyjny

Zasady pisowni i interpunkcji
[376] 90.G.1. Nie stawiamy przecinka przed spójnikami: i, a (= i), oraz, tudzież, lub, albo, bądź, czy, ani, ni, np.
Nie widziałem Paryża ani Marsylii.

PWN

no widzisz no i taki komentarz to się nazywa prima sort, a nie mogłaś wybrać takiego erekcjato, które wcześniej nie było dla ciebie jak zwykle wspaniałe;)?
a po co ty piszesz takie kocopały, to już sama sobie odpowiedz
















na łożu śmierci

[ Dodano: 2010-07-23, 21:45 ]
no nie tylko interpunkcyjny, jeszcze musiałam ugotować kompot z e;)

mogłam, ale ludzie różnie reagują na krytykę, mówię o krytyce, nie o krytykanctwie. potrafią wyzwać, ludzie niechętnie słyszą prawdę, wolą być okłamywani. na nowym forum jestem ostrożna.

nie jesteś ostrożna, tylko kłamiesz
bo jak zwykle wspaniałe nie można nazwać ostrożnością, ja bym to nazwała glupotą, bo po co komuś wklejać wypleciony trzy po trzy komentarz, jak się nie wie o czym ten ktoś pisze

czy wiktoria to kati r? ann, dobre erekcjeto.

[ Dodano: 2010-07-23, 22:08 ]
czy wiktoria to kati r? ann, dobre erekcjato.

nie pochlebiaj sobie, wielką poetką nie jesteś, rzeczywiście podobała mi się Twoja awersacja, ale środki stylistyczne już nie bardzo. nie lubię ordynarnego języka u kobiet i w poezji, kobieta staje isę wtedy babochłopem a nie kobietą. już się baby boksują i grają w nogę, gdzie te zwiewne, pociągające istoty się podziały? za to chłopy jaja zgubiły i niewieścieją, sayonarka. ps nie osądzaj a i Ciebie oszczędzą - primo, secondo - kto dał Ci prawo osądzać?

[ Dodano: 2010-07-23, 22:18 ]

z tłumu pisze:czy wiktoria to kati r? ann, dobre erekcjeto.

[ Dodano: 2010-07-23, 22:08 ]
czy wiktoria to kati r? ann, dobre erekcjato.

Victtoria to Victtoria a ty się nie podlizuj, bo to właśnie bardzo słabe erekcjato. baniaste metafory ni w pięć ni w oko

ja do wysokiego sądu wcale nie jestem potrzebna, ani tobie, do niczego (oprócz erekcjato), jakbyś, chociaż siebie przeczytała uważnie, to byś zauważyła, że ty sama siebie oceniasz i o sobie wydajesz opinię, tylko, że nie widzisz żadnej swojej winy

chodźcie kobiety na lody
bo akurat pada
z lodami między zębami będzie się lepiej gaworzyło

Victtoria,

dobrze sie czujesz? Nie mrugasz.

ann13 muszę przyznać, że jesteś konsekwentną i rozpoznawalną autorką, z pewnością nie boisz się obnażać ani lirycznie ani psychicznie (nawet jeśli jest w tym odrobinę kreacji), twój styl nazwałabym zaczepno-drażniącym , ale jest w tym dużo zamysłu