erekcjato oschłe
: 2016-03-17, 22:26
na przemian czasami ścigamy się
w nachalnym niewyrażaniu
kiedy się spuszczam
z kącika twoich ust ułożonych
w odkrywanie tajemnicy wierzę
że jutro jest ciągle
na wyciągnięcie języka
kiedy całujesz nie wszystkie moje
zakamarki nie marzę byle tylko
i jak się zatrzymać
na stacji orlenu żebyś mnie przeklął a potem
przeleciał za drobnomieszczaństwo
kiedy rzygamy razem
nie przepychając się do muszli
przypuszczam że zostanę na zawsze
twoja
koleżanka z pracy
w nachalnym niewyrażaniu
kiedy się spuszczam
z kącika twoich ust ułożonych
w odkrywanie tajemnicy wierzę
że jutro jest ciągle
na wyciągnięcie języka
kiedy całujesz nie wszystkie moje
zakamarki nie marzę byle tylko
i jak się zatrzymać
na stacji orlenu żebyś mnie przeklął a potem
przeleciał za drobnomieszczaństwo
kiedy rzygamy razem
nie przepychając się do muszli
przypuszczam że zostanę na zawsze
twoja
koleżanka z pracy