no własnie , przypomniało mi się
kto ze mną pisze?

kandydatury przyjmuję do jutra , do około 12
nie mam wymagań estetycznych
wirtualnie :P)

o! dobrze ze mi przypomnialas ; ) pomysle dzis

ja poprosze o temat
w ciemno nie ide mowy nie ma
zaraz będzie o trenowaniu ust
kolankowo łokietkowej księżniczce

a mnie już głowa od sexu boli
no ale to nafajnieszy temat

jak cus mało stresującego to ja mogę zdanko wtr.ącić:)

dobra, ale żadnych zasad
niech to będzie kakofoniczna internowelka
jak gra w klasy

ja tam ciągnę tą drugą bez dwóch zdan :P
a kakofonii to ja za dużo mam w zyciu żeby jeszcze tu ja przeciągac

najwazniejsze jest okreslenie maksimum slow.
inaczej, po paru dniach nikt nie ogarnie wszystkich watkow i postaci.

ja się zebrałam i nawet zrobiłam plan zdarzeń dwójki . w ogólnym temacie internowela jest ; )

olga no, tez sie nie bedę rozgadywać ;), w razie czego laksygen wezmę

lilus, TY o drugiej zapomnij, jak kosmitów wprowadziłaś, to ja juz tego nie obejmuję ;)

dean, jasne, ze bez, co to za frajda grac pod scenariusz


nad niemnem:P)

cieniu, oj, kazdy powinien cos swojego wniesc, TY mozesz globusa:)

dobra... czyli jakiś porządek musi być

wszystko mozna poustalac chocby tutaj, a teraz poproszę o konkretne deklaracje



majątkowe;P)

ja piszę
morsem:)

ann to nie kosmici tylkko mutanty krajowej produkcji ; )

liluś TY nie odwracaj kotka ogonkiem, tylko się zadeklaruj:), przecież bez Ciebie , to wcale blasku nie nabierze

cieni do powiek:)
serio, nie mam siły na tamtą uparciuchu, a nikt jakoś nie chce się podłaczyć do kontaktu
wzrokowego:)

ale ja nam takie samo zaparcie i nie moge sie juz oderwac od drugiej








od sedesu
: )

oj tam, no to założ go zwyczajnie na głowę i przychodż, przecież z deską Cię też przyjmiemy
w otwarte ramiona

ech kurde
nie dość że kobieta musi ładnie wyglądac
to jeszcze te durne zakupy dzwigać
chyba zajebie wózek od-z biedronki
z górki będzie zawsze mozna podjechać

tylko steruj równowaznie i ubezpiecz go najpierw , na okolicznosć wywrotki jakiejś

i spycharki;)

no i co z tą internowelką?
rozpitoliła się na drobne?

i tam, ja już tez wiecej nie próbuje, w tej polsce niekomu nic się nie chce, albo nie opłaca, to jak komus ma byc dobrze










w łozku

jasne... lepiej iść na wino

koko dżambo nie jest zdrowe lepszejszy chmiel

toz zaczełam temat o siatach

ech z tej waszej gadki tez dobra powieść powstaje:)

aaa, to ja nie załapałam cieniu, myslałam, zeby zaczac jednak od akapitu, jakiegos wprowadzenia
do łozka, hahha, i takie tam
ale teraz, tez mi sie juz nie chce , chyba wole na rower
jesli uda mi się podokrecac siodełko :)