viewtopic.php?t=9060&sid=38fcf162d98e3f ... 5af1aa3650

nie wiem o czym piszesz bo jestem oderwany od realiow juz prawie od 5 lat nie chodze na spacery i nie widuje takich dziewczyn, przeciez mozesz wlaczyc tv i przekonac sie, ze mamy elite, ktora nas wspomaga. z kghm sztygarzy otrzymuja 2,8 tys. plz. emerytury, ci od milionow to sie dzisiaj nazywaja managerzy. wcale nie uwazam, ze w polsce jest zle a moze nawet jest za dobrze, dlatego mlodym sie to juz znudzilo i wola sobie posiedziec na zmywakach, czyz to nie piekne, potesknic sobie za krajem









































do konca zycia

Fobiak, uwielbiam Cię !!! Doprawdy, pomagasz mi, rozweselasz trochę, a jak byśmy się spotkali i napili wódki, to moja radość byłaby bezgraniczna.

ps. A teraz czas na mantrę.

ps2. Kiedy i gdzie?

ps3. No dobra, nie męcz się.

ps4. Nigdy i nigdzie


nie będziemy kochać się

ps5. Fobiak, przeżyję, nie martw się, nie miej wyrzutów sumienia


czy żal mi Cię?


ps6. Tak, żal.

ps7. Teraz poważnie, kiedy spierdoliłeś z kraju?

nie mam czasu na wyznania, na zale i podobne pierdoly
nalezy isc z postepem do przodu
albo kupic sobie lezak
i to przemyslec jeszcze raz

skad wiesz, ze ja spierdolilem?

Fobiak, nie wiem, a co?, z miłości do kraju go opuściłeś?

ps. Było Ci za dobrze? Tak jak tym na zmywaku?

[ Dodano: 2010-04-18, 20:11 ]
ps2. No tak! Mogłeś mieć jeszcze eksmisję.

[ Dodano: 2010-04-18, 20:13 ]
ps3. Tylko nie myśl sobie, broń boże, że mam do Ciebie jakieś pretensje. Nie mam żadnych. Po prostu chcę wiedzieć jak było w Twoim przypadku.

a wiesz, ze nie wiem juz jak to sie stalo
byc moze mi cos odbilo
albo ktos mnie nastraszyl i musialem spierdalac
nie nadaje sie do walki z poetami
bo jak zobaczylem fotke takie biedrzyckiego czy winiarskiego
to zaczalem sie trzasc ze strachu
jednym slowem chuj wie jak sie tutaj znalazlem i dlaczego
z glodu nie, bo nie mieszkalem na litwie
mysle, ze dla pieniedzy sie sprzedalem
chcialem zostac milonerem
i szpanowac w galeriach

No, jestem dość usatsfakcjonowany.

ps. A jak Ci się tam żyje?

ja nie zyje juz od dawna
egzystuje sobie tylko

Fobiak, no więc, jak Ci się egzystuje?


egzystencjo Ty moja

co tu mowic
proste jak drut
egzystencja mowi o sobie tak: za malo aby zyc za duzo aby umrzec

No to poetycznie poegzystuję sobie z Tobą troszeczkę, dobra?

ps. Tak gdzieś do śmierci


Twej czy mej?


ps2. Fobiak, a jeśli okaże się nie daj bóg, że my nieśmiertelni jesteśmy? To co wtedy?

ps3. Przecie ja nie chcę się z Tobą w nieskończoność pierdolić !!!!

ps4. ann13 ratuj !!!!

myslisz, ze egzystencjonalista marzy o niesmiertelnosci?

Fobiak, trudne bardzo pytanie. Szczerze mówiąc, to nie wiem, ale jeżeli jest prawdziwą (cokolwiek to znaczy) chodząca egzystencją


to moja odpowiedź brzmi



TAK !!!!!!


ps. Oczywiście mówię o prawdziwej nieśmiertelności


na papierze

to mamy inne zdania na ten temat
nawet na papierze w to nie wierze

Fobiak, raz jeszcze powtórzę, wiara jest niezbywalnym elementem naszej konstrukcji, kondycji, psyche, duszy, mózgu, rozumu, nazywaj to jak chcesz.

no tez mam odmienne zdanie bo czy ktos moze wierzyc jesli nie wie co to oznacza

Fobiak, komuniści też wierzyli, że zbudują


komunizm

[ Dodano: 2010-04-19, 09:30 ]
ps. Nie wiedzieli co to, a budowali, w oparciu o



intelekt

a nie

rozum

ps2. Bardzo ważne, jedno z ważniejszych kantowskich rozróżnień; rozum i intelekt.

ps3. W rozumie, odnajduję element wiary.

ps4. Dlatego też Hegel włącza religię w obręb rozumu. I słusznie. Bardzo słusznie. To najpierwotniejsza, najbardziej podstawowa z jego forma (rozumu).

ale religia i wiara to nie to samo
o religii przeciez nic nie napisalem
no
napisalem
ze bez niej sie nie obejdziesz

Fobiak, no oczywiście, że nie.

ps. Religia jest manifestacją, przejawem wiary.

ps2. Przefiltrowana wiara, przez wiele różniastych czynników, od klimatu poczynając, a na intelekcie kończąc daje różnie zabarwione konkretne religie.

ps3. Upraszczając, mógłbym powiedzieć, że element wiary, to transcendentalna struktura, podobnie jak sztuka, nauka, coś jak zespół apriorycznych form kulturowych u Cassirera.

wiara powstala z niewytlumaczalnosci zjawisk naturalnych
a religia z interpretacji tych zjawisk na podstawie wiary

Absolutnie się nie zgadzam. Materialisto.

ps. Zjawiska pogodowe pobudzają i owszem, ale nie są przyczyną powstawania wiary, a później religii.

ps2. Chyba jestem idealistą.

ps3. Nie jesteśmy niezapisaną tablicą. Mamy w sobie wszystko. W sensie źródła.

ps4. Wszystko jest w nas zapisane. Wszystko w sensie struktur. Jestem natywistą, chyba.

wwww pisze:ps4. Wszystko jest w nas zapisane.

tak jest zapisane
tylko nie pitrafimy tego odczytac
nie znajac jezyka

wwww pisze:ps3. Nie jesteśmy niezapisaną tablicą. Mamy w sobie wszystko. W sensie źródła.

a to, to jest to samo co wyzej
nie jestem sekundantem w pojedynku platon contra john locke
we mnie np nic nie jest zapisane jeszcze

Fobiak, tak masz racje, ja również po napisaniu swego postu przypomniałem sobie o Schellingu, który mówił, że należałoby wyjść poza takie proste opozycje, materia-duch, idealizm-materializm, itd.

ps. I znów Hegel się kłania w pas uniżenie.

ps2. Duch, jest wtedy tylko i wyłącznie duchem, gdy się zmaterializuje, przejawi.

ps3. W jaki sposób materializuje się więc współczesny, polski duch?

ps4. A to ci dopiero zagadka?!

wwww pisze:ps2. Duch, jest wtedy tylko i wyłącznie duchem, gdy się zmaterializuje, przejawi.

gdyby tak bylo to nic nie bylo

Fobiak, nie rozumiem.

ps. Łopatą poproszę.

pisalem o twojej nicosci
ktora dla mnie nie istnieje

[ Dodano: 2010-04-19, 14:41 ]
nie zgadzam sie z tym ze wszystko musi sie materializowac po to aby zaistniec

[ Dodano: 2010-04-19, 14:42 ]
nicosc dla ciebie jest materialna?

[ Dodano: 2010-04-19, 14:43 ]
walcze z tym od lat aby pojecie "nic" wywalic ze slownikow

Fobiak, Nicość Istnieje i tyle mogę Ci powiedzieć.

ps. To znakiem tego, wierzysz, że po śmierci będziesz istnieć?

[ Dodano: 2010-04-19, 15:04 ]
ps2. Nie powiedziałem nigdzie, że duch człowieczy jest materialny, bądź niematerialny.

ps3. Tego nie wiem.

ps4. Pisałem tylko, że jest duchem, o ile się przejawi.

wwww pisze:ps4. Pisałem tylko, że jest duchem, o ile się przejawi.

no wszystko co widoczne jest materialne

wwww pisze:ps. To znakiem tego, wierzysz, że po śmierci będziesz istnieć?

a nad tym to sie jeszcze nie zastanawialem
ciekawe pytanie
wydaje mi sie, ze dosc sie juz naistnialem
raczej nie mam checi umierac po to aby dalej zyc

A tych tematów też mam dość na dziś. Chcę odpocząć.

ps. Czasami czuję coś w sobie, co wydaje mi się, nie jest mną.

ps2. Czym to jest?

ps3. Nie wiem.

ps4. I niech tak pozostanie.

ps5. Pogadaj z kimś innym, albo załóż nowy wątek. Jakiś super zajebiście ciekawy, lekki wątek. Chcę się śmiać !!!!

a masz tu tematow w chuj
po drugie ic sie poloz
bo nikt tu cie nie zmusza
do patrzenia sie w ekran

Fobiak, nie mam łóżka. Jestem zmuszony siedzieć i się na Ciebie gapić.

ps. Idź pod swój temat w Argumentach i opowiedz mi o Powstaniu Warszawskim.

a skad wiesz, ze tez tam bylem

No poznaję Cię po klapkach.

prawde ci powiem, nic nie wiem o powstaniu warszawskim
ale szkoda mi tej odwaznej mlodziezy, bo doroslego zadnego nie zaluje, ich powinii po wojnie postawic pod sad za zbrodnie dokonana na nieletnich warszawiakach

Fobiak, rozumiem i kończę na dziś. Idę jeść.

gdybys tyle nie jadl
nie narzekalbys na mdlosci i bol glowy

Właśnie, Fobiak, chujowo, strasznie odżywiam, swe ciało.

ps. Nie chcę być gruby


jak Ty !!!!

[ Dodano: 2010-04-21, 11:50 ]
ps2. Jak będę się kochać?

ps3. Jak Ty to robisz?




leniwcu !!!!!

ja sie nie rucham
to jest niehigieniczne

[ Dodano: 2010-04-21, 11:54 ]
co nie znaczy
ze nic nie przeczytalem na ten temat
odkad mam internet

[ Dodano: 2010-04-21, 11:55 ]
z tego co wyczytalem
to wiem
ze sa rozne pozycje
z ktorych mozna wystartowac

startuję!

kochana?
narysowałaś?
niebo
magiczne
znaki?

pas
oczyszczony?

kochaj platonicznie
taka milosc jest czysta
i bardziej i dluzej sie cierpi

cierpi! cierpi!
pierdolę
cierpienie
ciebie i mnie

wszystkich
równo
jebię

co nie?
a nie?
chciałbyś?
się kochać się?

ze mną?
nade mną
niebo
gwiazdy

prawo
moralność
jest we mnie?


ps. Kant !!!! Bęc, bęc, bęc,


stłukł się
stłukł
i spuchł
mózgu
królewicza
duch

zdechł
ów ów
filozofów
król

no nie kop nim juz tak
w zyciu jest tak
ze niektorzy traca wzrok
a niektorzy go odzyskuja

Fobiak, Kanta nigdy, przenigdy, zanigdy, nie kopnę.


ps. Mówię poważnie, kocham go.

ps2. Dawno go nie czytałem, bardzo dawno.

ps3. Największym (chciałem powiedzieć polskim filozofem był) ale niestety kurwa !!!! nie mogę !!!!!!

ps4. Fobiak, jaką Polacy wypracowali sobie filozofijkę? Bo powiem szczerze, że nie wiem.

odstaw na bok kanta i zajmij sie jozefem maria bochenskim
bo grzezniesz w walasnych ekstramentach
zamiast isc do przodu



























tylem

Fobiak, na myśl przychodzi mi jedynie szkoła lwowsko-warszawska.

ps. Czy to właśnie Polacy z tej właśnie szkółki rozpracowali Enigmę, bo nie sprawdzałem.

[ Dodano: 2010-04-21, 15:12 ]
ps2. I jeszcze jedno. Jakiś czas temu czytałem, (tylko przez wstęp przebrnąłem) Byt i myśl, L. Nowaka.

ps3. Nie wiem co to ma wspólnego z jakąkolwiek filozofią, ale wstęp był interesujący.

ps4. Zainteresowało mnie bowiem istnienie, jak dobrze pamiętam, negatywnych stanów rzeczy.

ps5. Później rozmawiałem trochę na ten i inne tematy z doktorancikiem z kulawego uniwersytetu, o którym kiedyś wspomniałem, i wesz co on mi powiedział, "że tak, to rzeczywiście pasjonujący problem, dlaczego np. nie jestem kawałkiem metalu?, a skoro nim nie jestem, to w jaki sposób ów negatywny stan rzeczy istnieje?" Na co odpowiedziałem, "to zapewne za sprawą języka, takie bzdurne problemy się pojawiają", a on nie!, on dalej swoje!, że to rzeczywiście jest zajebisty problem.

ps6. Fobiak? Czy zdajesz sobie sprawę, że ten człowiek otrzymał doktorat, szacownej tomistycznej uczelni.

ps7. No i teraz przenieśmy, rozszerzmy nieco ten banalny przykładzik, na ciut większą całość, wywleczmy go na tzw. niwkę naszej kochanej Polski.

ps8. Fobiak, czy wyobrażasz sobie, że sobie wyobrażam, że takie mniej więcej mózgi nami rządzą. Co Ty na to?

ps9. Posiadasz tak dużą wyobraźnię? Bo ja, niestety nie



na szczęście
w nieszczęściu
mam Ciebie

e tam... swiatem zawsze rzadzili glupki
czy to z racji urodzenia czy z racji strachu przed madrymi wybierano takiego, ktory nie mogl byc madrzejszy od wybierajacych aby nie wiedzial jak im zaszkodzic

madrzy na wiok pieniedzy, ktore zaczely do nich naplywac podczas rzadow glupiego rowniez zglupieli i od tego czasu zaczeli pierdolic glupoty

najpierw sie nauczyli hymnu my chcemy tez kawalek my poganie a pozniej wprowadzili ustawe aby glupkow oglaszac swietymi, jak w kraju zabraklo swietych zaczeli ich importowac z italii a czlowiek tam gdzie byl tam pozostal czyli wszystko jest na swoim miejscu

obluda polega na tym aby wbrew przykazaniom zabijac i do wojska powolywac duchownych aby mieli wszystko na oku

[ Dodano: 2010-04-21, 17:21 ]
doktorat moge ci zalatwic za 3 tys. euro
profesure za 10 tys.
co prawda z jednego z krajow afrykanskich ale jakie to ma znaczenie tam tez sa ludzie