Strona 1 z 1

Pil

: 2010-11-15, 18:47
autor: remik
Ten pil o którym teraz piszę a do którego pragnę i spełniam dystans co najmniej kilkudziesięciu słów to zwykły pilarczyk nie mogący pojąć jak ci Amerykanie mogą tak się rżnąć tymi piłami w Teksasie? Po cóż strzępić ciała i ryzykować lokalne ocieplenie klimatu spalinami skoro by osiągnąć ten sam cel i efekty starcza siekiera.
Teraz już wiecie do czego pije pilarczyk a może nie wiecie tylko się domyślacie kątem oka na półkę. Nieprawda to. Bo on nie pije do praktyczności i przaśności ani Stachury. Do lustra też nie do przypadku ani do przydawki choć przy takiej dawce jasnego spojrzenia nocą można pozbawić park ciemnego nieba jego atrybutu.
W tym miejscu przydałby się mały quiz ale go nie wymyśliłem ja. Jest tu od zawsze jak i inne przedmioty ery nowocześniej rozrywkowej. Polega on na udzieleniu odpowiedzi ustnej na pytanie tekstowe. Proszę zadać sobie to pytanie i udzielić odpowiedzi samoustnie. Jeśli nie masz pytania chętnie podpowiem jakem chęciak. Kto i po co wymyślił pierwszy park ciemnego nieba? Dlaczego tylko nieliczne ptaki mają imiona? Dlaczego pały do cioty?
A bo tak. Be bo mus. Ce jak szczelina.
Teraz wystarczy połączyć odpowiedzi z pytaniami. Jeśli się nie uda - trzeba spróbować inaczej nic z tego nie wyjdzie a może o to chodziło.