ten emanuel z nogami w sałatce z makreli podziałał na mnie wojowniczo, ale generalnie nie potrafię odczytać nastroju, czy tak jest fajnie, pomiędzy nimi, czy właśnie nie
a to fajnie że nie możesz odczytać czy jest dobrze bo oni sami nie wiedzą czy jest właśnie zaś emanuel to właściwie facet makowej panienki co zatruwa snami o polach maku
...
no nie jestem zbyt dobra w krzakach, znaczy miałam iść tropem tej białej ścieżynki (starałam się myśleć, ze to uwite w zimowym pejzażu) i wciąganiem?:P)