później

[Zupełnie Nikt]

miliony jaśnień
eony giętkich niechceń

myślałem
jak smakujesz
w środku
wchodzić
cichym płomiennym młynem

tabuny westchnień
czeredy miękkich zetknięć

co wiem
prócz tego że piszesz wiersze
i masz język jak słodki pumeks

[cieniu1969]

bardzo delikatny i obrazowy:)

[ Dodano: 2008-02-23, 16:27 ]
ciekawe o kim to?

[Zupełnie Nikt]

dziękuję

[cieniu1969]

czy ty mógłbys juz awart zmienić?
ja ładnie proszę

[Zupełnie Nikt]

me-e-e-e-ee-e, dobrze

[cieniu1969]

dziekuję

[ Dodano: 2008-02-23, 16:41 ]
kurde ale i pokazał
same oczy

dobrze że i tyle:)

[ Dodano: 2008-02-24, 10:07 ]
ja to coraz zaglądam
pod ten wiersz

juz dawno mi sie tak nic nie podobało:)

[JaskierN]

hmmm
szorstki a zarazem... "słodki" (mówię o całości)
Ciekawe zestawienie.

Czuć w tym wierszu.. zainteresowanie, dozę irytacji.. prośbę o zwrócenie uwagi na... a jednocześnie to jakby informacja - "patrzę na Ciebie"

fakt, że całość jest krótka i jakby (dla mnie) urwana... świadczy jakby o tym, że będzie (może być) ciąg dalszy. Przynajmniej nie będzie "odpuszczenia" ... może... większa analiza ? :)

Myslę, że to fajny wiersz - wyznanie.
Całość pisana jakby piórem twardziela - nie z wyboru... z musu (znaki czasu - wymagania świata)
... "westchnienia" - jakby trochę "odkrywają miękkie miejsca" - specjalnie ? czy raczej - chwila zapomnienia (?).

[Zupełnie Nikt]

a teraz?

[JaskierN]

ja ręce.. od Twej krwi
lepkie


(wybacz.. jakoś tak.. nappisało mi się)


choć nie do mnie pewnie Twoje pytanie... to jak dla mnie BOMBA.
w każdym razie - jak dla mnie - 100 x lepiej

[Zupełnie Nikt]

do ciebie też
a jak już coś proponujesz, to nie przepraszaj
niepotrzebna kurtuazja

nie może się rymować więcej, bo to już byłaby przesada

[JaskierN]

do ciebie też
a jak już coś proponujesz, to nie przepraszaj
niepotrzebna kurtuazja

nie może się rymować więcej, bo to już byłaby przesada

nie może.. to wiesz... żołnież chełmu na lewą stronę ubrać... ;)

a wg mnie... to zostawia ... dźwięk.. za sobą....

[Zupełnie Nikt]

Chełma, bo to miasto. Chyba, że chodziło o hełm.
a dźwięk za sobą czytelnik sam sobie może dodać np. popierdując podczas czytania

[elutka]

po zmianie brakuje tego niedopowiedzenia, które wg. mnie było walorem

[Zupełnie Nikt]

korzystam z dobrodziejstw laboratorium, to nie jest ostateczna forma, może się coś ujmie i zostawi niedopowiedzenie. autor musi się z tym przespać, nie chcąc marnować niechceń i tych innych mięciutkich, różowiutkich rzeczy.

[JaskierN]

szlag...wybacz
to nie ja kliknąłem na ocenę


można to cofnąc ?

[Zupełnie Nikt]

a co to za różnica
nie samymi ocenami żyje połezja
jeno zdarzaniem się czytelnikowi swojem

[JaskierN]

dzięki za wyrozumiałość
:)

[ Dodano: 2008-02-25, 22:20 ]
eeee dooobre ...:)

.. tylko.. garota... hmm
może broń ciut bardziej penetrująca ?... koniecznie musi być - jednoznacznie amputująca?

może "groty moich palców"

[Zupełnie Nikt]

garota, peel dusi.

[JaskierN]

ja wiem do czego służy garota.
mówię tylko, że inny sposób, przedmiot do "przekazywania skrajnych uczuć" byłby w brzmieniu lepszy i z tą krwią by się.. jakoś łączył

prócz tego
napisałeś:
ja ręce

lepkie od Twojej krwi

garota moich palców

nie jest to jakiś... sposób - powtórzenia się? także kontynuacja wersów?
wg mnie łączą się.. a jeśli tak - lepiej by było z wyrzuceniem jednego słowa:

ja ręce

lepkie od Twojej krwi

garota palców

[Zupełnie Nikt]

pewnie byłoby
...i z małej impresyjki zrobił się delikatny splatterek

[JaskierN]

pewnie byłoby
...i z małej impresyjki zrobił się delikatny splatterek

no cooo :)

myślę że warto ....
chociaż spróbowac ;)
bo dobre toto.. naładowane energią...

więc mam nadzieję że się nie gniewasz :)

[elutka]

po zmianie nadal tamtej "szorstkości" mi brakuje. No ale bardziej uwypukliłeś rangę zmysłu smaku w tekście

[JaskierN]

O KURWA !

:D

aleś pojechał :D........

(doceń ;)... ja nie przeklinam codzień ;) )

[ Dodano: 2008-02-27, 09:53 ]
no tak... jeszcze kilka razy pozamiataj...
jak ktoś komentarze poczyta a potem Twój "oryginał zatwierdzony".. ;) to się ze śmiechu posika ;)


jakby co... to jestem za rogiem ;)
na razie nic nie gadam