Bez cukru

[Troy]

W ramach kurtuazji
wymyślimy historię
romantycznej miłości.
Niebo, motylki, Titanic
i te sprawy.
Północ - południe.
Nieunikniona rozłąka.

Tymczasem stoimy naprzeciwko siebie
obdarci z ubrań i pozorów.

Zdejmuję twój kaganiec.

[elutka]

To jest na 10

[Troy]

dzięki :)

[ann13]

wtedy też można kłamać











że się nie jest po kosmetyce cycków;P)
ładne

[z tłumu]

jeden z lepszych wierszy, jakie tu czytałam (pomijając swoje ;))

[Troy]

hmmm....jestem moderatorem??? a ja nie wiem co się robi :)

[anty-czka]

Jak się nie wie co, to najlepiej dobre wrażenie

[sonia]

...w kilku wersach sedno "bycia" ....ciekawy bo pozwalający na wpisanie siebie....