Przyszla powoli senna noca bez slowa
Weszla bez pytania do mego serca
Zajrzala do glebi swoimi oczami
O barwie kamieni z zielonych opali
Kobieta z moich kolorowych snow
Piekna o kolorze blond wlosow
O usmiechu aniola jak z freskow
Malarzy z epoki baroku
Moje rece szukaja ciepla jej dloni
Pieszczac cialo w delikatnym dotyku
Wyciagnietej do mnie reki z wesolym
Goszczacym na jej twarzy usmiechu
Oniemialy i nieruchomy z zachwytu
Slowa zastygly na mych ustach
Opuscilem na stale swiat smutku
Przekroczylem bramy ogrodow Edenu
Uczucie milosci splywa lagodnie do piersi
Slonce w pelni zimy ogrzewa moje mysli
Rodzi rozkosz, otuche i wiare w uczucia
A cieplo milosci naplywa mi do serca...!
Marius
Oczy o barwie kamieni z zielonych opali....!
Moderator: Gacek
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 7 times
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości