Strona 1 z 1

na głębokości cienia

: 2011-02-15, 19:01
autor: caroll
jutro ten sam rytuał
noc przytuli się do ściany domu
sny urodzą się w drodze i znikną nagle
wyjęte z kieszeni autobusu

ludzie otuleni włóczką będą opowiadać lub czytać
cudze historie rozwleczone jak rękawy koszul
pojawi się natrętne przeczucie ciebie
smak poziomek lub zapach najodleglejszych pól
z fal miasta będą wyrywać się stare melodie
piski opon trzaski na trakcjach

od niedawna wiem że nie istnieję w układzie innym
niż ten którego jestem architektem
nie noszę spokoju i nie kołyszę w ramionach dzieci

jestem fragmentem wyspy
który obrał kurs na zachodzące słońce

: 2011-02-15, 20:24
autor: Margot
"a ja mam swój intymny mały świat" ...
Ładnie o nim opowiadasz. Jednak smutkiem wieje z tych wersów. Jakby podmiot liryczny znalazł ostateczne schronienie odcinając się od reszty świata.

: 2011-02-15, 21:31
autor: caroll
smutek to dominująca emocja to prawda i słusznie ją tu odczytałaś Margot. Być może krajobraz wewnętrzny peela nie jest jego ostatecznym , a jak w wielu momentach jednym z wielu możliwych...miejmy nadzieję na to ;)

dziękuję za poczytanie

caroll

: 2011-02-15, 21:40
autor: Waldi
naturalnie malowane chwile są najciekawsze…, dlaczego w laborce?

: 2011-02-15, 21:49
autor: caroll
w zasadzie, z nawyku ;)...

: 2011-02-15, 22:06
autor: Margot
caroll pisze: Być może krajobraz wewnętrzny peela nie jest jego ostatecznym , a jak w wielu momentach jednym z wielu możliwych...miejmy nadzieję na to ;)
wystarczy płynąć dalej a słońce znowu wzejdzie

to ja Ci dziękuję za możliwość czytania Twoich wierszy

: 2011-02-16, 01:24
autor: Waldi
rzecz w tym, iż wyspa nie płynie inaczej zaś fragment.

sobie poprawiam, co czuję i tu nie mogę. Lecz fragment wyspy mnie intryguje i choć brak w niej spokoju tam ją dostrzegam.

: 2011-02-18, 13:11
autor: Margot
Waldi pisze:rzecz w tym, iż wyspa nie płynie inaczej zaś fragment.
Zauważ, Waldi, że ów fragment wyspy "obrał kurs" a zatem to sternik, który decyduje, gdzie płynie cała wyspa.

: 2011-02-18, 14:45
autor: Waldi
nie wiem czy tu można mówić o jakiejś decyzyjności.
raczej brak sterowności jest uniemożliwieniem wyboru, bo gdzie w morzu zlokalizować punkt zaczepienia. dryf i czas jeno, którego to spokój jest również przekleństwem wyboru.




/jam bardziej staro wielkopolski zaś Ty zapewne Pani z miasta jest?/

: 2011-02-18, 16:54
autor: Margot
No tak, obrócić kota ogonem zawsze można. :)

Waldi, pracuję nad zatopieniem wyspy z trującymi roślinkami.

: 2011-02-19, 02:27
autor: Waldi
M dlaczego cofasz słowa?