Hendrix mistycznie

poezja rymowana, wolny wiersz, nierymowana, oda, sonety, treny hymny itp.

Moderator: Gacek

caroll
Posty: 388
Rejestracja: 2010-05-09, 14:51
Lokalizacja: z sąsiedztwa
Kontakt:

Hendrix mistycznie

Post autor: caroll »

alchemik strun sprzedaje niespokojny sen trawiący głód
który miękko wchodzi w otwory czaszki
i budzi rozdzierający ptasi krzyk na skraju dnia

kobiety odsłaniają uda w libidalnym śpiewie
drgające powietrze krzesze obrazy
a on jest zachłannym płomieniem co niszczy stary język
szarpie ścięgna obrzękłych chmur
zwołuje dzikie stada pod scenę

bezkres w jego przebiegłych palcach
zamienia się w ciało
z którego blizn sączy się dźwięk
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15749
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 8 times
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: fobiak »

nie mam sie do czego przyczepic
a szkoda
dajcie zyc grabarzom
dean
Posty: 1379
Rejestracja: 2009-02-20, 16:29
Kontakt:

Post autor: dean »

„alchemik strun” brzmi jak tytuł recenzji nowej płyty bożyszcza w Rolling Stone… albo Kaczkowski tak zapowiadał kawałki w Trójce z takim zaśpiewam lekko nadwyrężającym moją cierpliwość… a propos zaśpiewu to nie wiem jak można obnażać uda w libidalnym śpiewie – jakoś mi to albo logicznie albo gramatycznie siada… coś tak jakbyś napisała: „biję kotleta na obiad w szaleństwie kolan”… oczywiście, żartuję i czepiam się na siłę i bez sensu – generalnie, moim skromnym – dobrze oddałaś klimat hendrixowy… a wiesz, że Hendrix miał monstrualnego członka? jak jakiś pieprzony diplodok… ciekawostkę tę znalazłem w filmie Stone’a ‘’The Doors’’, gdzie ponoć sam wielki Morrison wyraził zainteresowanie hendrixowym członkiem, którego to członka (oczywiście we wzwodzie) jakaś awangardowa artystka odlała w gipsie… ciekawe czy trzymają tę rzeźbę w Muzeum Guggenheima…
caroll
Posty: 388
Rejestracja: 2010-05-09, 14:51
Lokalizacja: z sąsiedztwa
Kontakt:

Post autor: caroll »

ostatnio nie idzie mi już pisanie. Chyba pora skończyć z poletkiem które już nie obradza

[ Dodano: 2011-04-28, 11:19 ]
libidalny spiew to jak zdaje się wedle mojej nieświadomej natury , ekspresja pożądania wywołanego koncertowym szaleństwem. Uda kobiece to zdaje się w sztuce- malarstwie szczególnie, ale fotografii oraz filmie jeden z najmocniej barwiących erotycznie obrazów.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość