sztuka zatajenia
: 2006-11-21, 12:36
słyszę głos twojego wołania
i chwilę widzę gdy nakazałeś
kubek wyrzucić
wybrany jedyny z wielu
a ciężko łzy ukryć
gdy strach we wstydzie tkwi
nadal czuje tętno twoje w moim
spontaniczności nie jestem
a wstanie
ukryć nas-wiedząc
że byłam jedną z wielu
wybuchem śmiechu
skrywam żal w kieszeni
twojej flanelowej koszuli
i chwilę widzę gdy nakazałeś
kubek wyrzucić
wybrany jedyny z wielu
a ciężko łzy ukryć
gdy strach we wstydzie tkwi
nadal czuje tętno twoje w moim
spontaniczności nie jestem
a wstanie
ukryć nas-wiedząc
że byłam jedną z wielu
wybuchem śmiechu
skrywam żal w kieszeni
twojej flanelowej koszuli