• Miasto V

: **2011-10-25, 05:38**

myśliwi nigdy nie śpią
nocą.

czuwają pod sufitami
mieszkań bez podłóg.

po wszystkim wychodzą
na ulice Miasta,
hienom rzucając mięso,
opuszczonym zaułkom
resztę.

: **2011-10-25, 10:39**

...morderca obudził się przed świtem
zabrał nóż, rękawice
i maskę ze starożytnej galerii...

: **2011-10-25, 22:19**

...and he walked on down the hall...
jakaś minimalistyczna się zrobiłaś, Dziewczynko z Mysimi Ogonkami...

: **2011-10-26, 09:02**

Tylko nie mysie.

[ Dodano: 2011-10-26, 09:38 ]
Trochę zaktualizowałam ten odcinek miasta:

myśliwi nigdy nie śpią
nocą. czuwają pod sufitami mieszkań
bez podłóg. po wszystkim wychodzą
na ulice Miasta. rzucają mięso
hienom. opuszczonym zaułkom
resztę.

Sorry.

: **2011-10-26, 09:58**

po prostu nieodparcie kojarzysz mi się z rezolutną, pyzatą dziewcznką z piegami na nosie i mysimi ogonkami :) a, i chyba lepiej szło Ci gęste pisanie...

: **2011-10-26, 10:03**

Postanowiłam, że w Miastach postawię na minimalizm. Trudno tak się ograniczać, gdy najchętniej pisałabym i pisała w jednym wierszu tyle, że...
Dean, dzięki za wizytę.

: **2011-10-26, 10:13**

no... to pewnie dlatego wyszło pięć chujowych wierszy zamiast jednego porządnego :)

: **2011-10-26, 10:15**

: **2011-10-26, 17:58**

Witaj Aniu
zaskoczona jestem i rozczarowana. Co sie stalo?
Ty swietnie pisalas. Gadaj moze duzo, jak kiedys.
A moze zycie zmienilo Twoja wrazliwosc...

: **2011-10-26, 18:12**

Margot, nigdy nie będzie tak, że wszystkim podoba się wszystko.
Te miasta są dla mnie czymś nowym - eksperymentem,
starałam się, ale najwidoczniej nie wyszło.
Z pewnością przemyślę pomysł dużopisania, o ile dopisze mi wena.