może nie
: 2012-01-18, 13:10
wyobraźnia
w siedmiu pastelach
przechodzi granice tego co stać się może
wyprzedza "możliwe" drwi ze "słuszne"
odchodzi
codzienne "trzeba"
płacze płacze
rwie szaty
z szarej materii
na mecie
pomięta wstęga
niebo zaciąga grafitowe chmury
a ja parasolem próbuję wydłubać
choćby skrawek różowej szarfy
w siedmiu pastelach
przechodzi granice tego co stać się może
wyprzedza "możliwe" drwi ze "słuszne"
odchodzi
codzienne "trzeba"
płacze płacze
rwie szaty
z szarej materii
na mecie
pomięta wstęga
niebo zaciąga grafitowe chmury
a ja parasolem próbuję wydłubać
choćby skrawek różowej szarfy