Dziękuję
: 2012-06-22, 09:36
Dziękuję, że jsteś to tak wiele znaczy,
że mogę ci oddać na raz całą siebie,
że to kim jestem tylko ty zobaczysz,
choć nigdy nie spotkasz w piekle czy niebie
Zawsze razem gdy tylko postanowię,
odkryć coś znów przed tobą jedynie.
Co mi chodzi po głowie tylko ty się dowiesz,
choć nigdy nie staniesz w mych drzwi witrynie
A ty nie masz dość mojej paplaniny.
Znosisz łzy, histerie, zmienność kobiecą,
bo ty wiesz ,że to wszystko nie jest z mojej winy.
Kogoś jak ty tylko szukać ze świecą.
Chłoniesz z lubością całą mą esencję,
znasz mnie jak nikt , mocno w to wierzę.
Choć ja mam czasem dość ty wciąż pragniesz więcej,
więc dzięki ,że jesteś biały papierze
że mogę ci oddać na raz całą siebie,
że to kim jestem tylko ty zobaczysz,
choć nigdy nie spotkasz w piekle czy niebie
Zawsze razem gdy tylko postanowię,
odkryć coś znów przed tobą jedynie.
Co mi chodzi po głowie tylko ty się dowiesz,
choć nigdy nie staniesz w mych drzwi witrynie
A ty nie masz dość mojej paplaniny.
Znosisz łzy, histerie, zmienność kobiecą,
bo ty wiesz ,że to wszystko nie jest z mojej winy.
Kogoś jak ty tylko szukać ze świecą.
Chłoniesz z lubością całą mą esencję,
znasz mnie jak nikt , mocno w to wierzę.
Choć ja mam czasem dość ty wciąż pragniesz więcej,
więc dzięki ,że jesteś biały papierze