Ko-Ty
: 2013-04-04, 12:24
zaniepokoił się świat zielenią
wiosennie-od niechcenia
zaniepokoił się Marcowy Kot
i robak w mojej głowie
feerią barw zaiskrzył śmiech
zakwitły setki ero-światów
brzuch mi pulsuje oko lśni
i flitr szyfruje eter
zaniepokoił się świat czerwienią
na usta kładę karmin
Kot ostrzy pazur a ja zmysł
by ważkość męskich spojrzeń ważyć
rozkładam talię niedomówień
tasuję śliskie słowa
a robak tęsknot-gdzieś pod skórą
coraz boleśniej drąży bruzdy
zaniepokoił się świat szarością
zszarzały ludzkie maski
Kot gubi sierść-ja mam na zbyciu
kilka komórek pod potylicą
kilka intencji niezbyt czystych
dwie niedoprane bluzki
i z getta mózgu fobii szyk
i Kota... i robaka...
zaniepokoił się świat zielenią
szaleństwem-od niechcenia
przeciąga się Marcowy Kot
a ja przeciągam w nieskończoność
dziecięcą grę w zielone
wiosennie-od niechcenia
zaniepokoił się Marcowy Kot
i robak w mojej głowie
feerią barw zaiskrzył śmiech
zakwitły setki ero-światów
brzuch mi pulsuje oko lśni
i flitr szyfruje eter
zaniepokoił się świat czerwienią
na usta kładę karmin
Kot ostrzy pazur a ja zmysł
by ważkość męskich spojrzeń ważyć
rozkładam talię niedomówień
tasuję śliskie słowa
a robak tęsknot-gdzieś pod skórą
coraz boleśniej drąży bruzdy
zaniepokoił się świat szarością
zszarzały ludzkie maski
Kot gubi sierść-ja mam na zbyciu
kilka komórek pod potylicą
kilka intencji niezbyt czystych
dwie niedoprane bluzki
i z getta mózgu fobii szyk
i Kota... i robaka...
zaniepokoił się świat zielenią
szaleństwem-od niechcenia
przeciąga się Marcowy Kot
a ja przeciągam w nieskończoność
dziecięcą grę w zielone