Strona 1 z 1

rysopis

: 2013-04-19, 09:14
autor: elutka
torebka była grafitowa
- taka na zamek błyskawiczny.
po prawej, nieco pod lamówką,
błyszczało logo - fantastycznie!

na długich paskach na ramieniu,
nićmi grubymi raczej szyta,
w dotyku welur - prawie nowa!
i mała kieszeń z ćwiekiem wbitym.

a w środku, niczym znak szczególny,
średniej wielkości puderniczka,
nożyczki, dowód, prawo jazdy
i fragment zbitej cukiernicy.

dwie zeszłoroczne szyszki, kasztan,
za gaz rachunek do zapłaty,
chustki do nosa i serwetka,
dwie wykałaczki, trzy mandaty.

cv - w kopercie się zmieściło
i cztery listy niewysłane.
tak by mnie bardzo ucieszyło,
gdyby tą sprawą pan się zajął.

bo skoro pan mnie tu wypatrzył,
zgubioną w tym galimatiasie,
to wiem na pewno, proszę pana,
że pan na rzeczy dobrze zna się.

już daję numer telefonu.
ale! w torebce był długopis...!
zapraszam pana więc do domu.
torebki pan poszuka... potem.

: 2013-04-20, 08:33
autor: andreas43
Niezły monolog z przystojnym detektywem :!:

: 2013-04-20, 13:13
autor: Wojciech Graca
bo skoro pan mnie tu wypatrzył,
w galimatiasie tym - zgubioną,
to wiem na pewno, proszę pana,
że dobrze zna się pan na rzeczy.

już daję numer telefonu.
ale! w torebce był długopis...!
zapraszam pana więc do domu.
zgubę poszuka się nam ... potem.


to tylko propozycja oczywiście

: 2013-04-20, 21:48
autor: elutka
Andreas ...:)))

Wojtek, Twoja propozycja prostuje szyk - owszem. Niemniej zależy mi na zachowaniu rymów. Może z czasem nowa wersja mi się wymyśli.
Dzięki.:)