a pamiętasz...
zdobywaliśmy stromy klif

albo gdy spadłeś z gałęzi
w poszukiwaniu idealnej mirabelki

albo gdy nienawidziliśmy się
myślałem, że nigdy nie dorośniemy

nasze rozmowy laboratoryjne
patrzysz na nitkowaty nerw
i wiesz o mnie wszystko

szczesliwi ci, ktorzy maja kogos, kto dla nich mieni sie Przyjacielem.

osobiste chyba bardzo ale przez to prawdziwe i zatrzymuje na dluzszą chwile..

Dokładnie tak jest, wszystkie uczucia zawiera prawdziwa przyjaźń.
Przypomina mi obrazy, do których się uśmiecham, poza tym napisany z lekkością, a to dodaje wdzięku i autentyczności.Słów skąpo, a wymowność wielka i właśnie o to chodzi.

hej hej słoniu
co tańczysz na złotówce
..........


:)

(gryzą mnie odrobinę 'laboratoryjne rozmowy', reszta smyra strzępki duszy :))

Jestem na tak.

pamietam
te dlugie wieczory
wspolnie spedzony czas
nie zapomne nigdy
co laczylo nas

tak, tytuł jest bez sensu

nie dostrzegam powodu, dla ktorego ten tytul mialby byc pozbawiony sensu.

...