Requiem
: 2013-05-05, 15:45
z zimnych gwiazd wezwanie płynie
myśli duszę ciało szarpie
lecz ja jestem uwięziony
w ciężkiej pełnej bólu klatce
między piekłem ziemią niebem
trwam już wiele tysiącleci
pragnę wreszcie się uwolnić
w chmurach mgławic błyskiem pędzić
ta planeta jest przeklęta
zło niienawiść wszędzie mieszka
a ja tylko chcę wolności
zaznać odrobiny szczęścia
lecz nie będzie mi to dane
gdzieś upadła siódma karta
zniknę zginę i przepadnę
w niebie zgaśnie mała gwiazda
jeszcze w słońca tylko spojrzę
które były moim życiem
po raz pierwszy się uśmiechnę
z nich powstałem żeby istnieć
w krople wody zaklnę moce
w ziarnkach piasku skryję czary
i w mgłach czasu się rozpłynę
tak jak w księgach zapisano
myśli duszę ciało szarpie
lecz ja jestem uwięziony
w ciężkiej pełnej bólu klatce
między piekłem ziemią niebem
trwam już wiele tysiącleci
pragnę wreszcie się uwolnić
w chmurach mgławic błyskiem pędzić
ta planeta jest przeklęta
zło niienawiść wszędzie mieszka
a ja tylko chcę wolności
zaznać odrobiny szczęścia
lecz nie będzie mi to dane
gdzieś upadła siódma karta
zniknę zginę i przepadnę
w niebie zgaśnie mała gwiazda
jeszcze w słońca tylko spojrzę
które były moim życiem
po raz pierwszy się uśmiechnę
z nich powstałem żeby istnieć
w krople wody zaklnę moce
w ziarnkach piasku skryję czary
i w mgłach czasu się rozpłynę
tak jak w księgach zapisano