Strona 1 z 1
wierszyk synkretyczny.
: 2013-06-24, 20:03
autor: stachu
nigdy się nie dowiesz
gdy ci ktoś opowie
jak jest dostać kulką
ołowiana w głowę
wiedza empiryczna
nosi te znamiona
ze się głupim jest pierwej
mądrym gdy się kona
wiec wybaczcie matką
co was ślą na wojnę
maja łzy w swych oczach
i czerwoną mordę
pewnie chcesz mieć wybór
to się często zdarza
w czarnym panna welonie
wlecze cię do ołtarza
jest w przyrodzie prawo
dawno już widziane
bilans musi być zero
co jest doskonałe.
: 2013-06-24, 20:31
autor: remik
podoba mi się panna w czarnym
i ta zwrotka cała
nie podoba mi się że początkowa liczba pojedyncza (ty) zamienia się w liczbę mnogą (wybaczcie)
i mam komentarz jutubowy
ale tylko nawiązując do kuli
http://www.youtube.com/watch?v=R6IF_4bkXIM
: 2013-06-25, 20:52
autor: anty-czka
stachu, Ty to jednak uparciuch jesteś.
Dlaczego nie chcesz poprawić tego błędu ortograficznego?
Przez Ciebie muszę zaczynać komentarz jak dama bułkę przez bibułkę ;P
*matkom – nie matką
A muszę zacząć od bibułki, gdyż widząc w tekście – na dodatek literackim- błąd ortograficzny nie jestem w stanie skupić się na treści [żeby było jasne - mnie też zdarza się popełniać błędy, ortograficzne również, ale jednak nie w wierszu].
To nieprawda, że szata nie zdobi człowieka. Przeprowadź eksperyment, jednego dnia włóż na siebie worek a drugiego ubierz się elegancko. I pójdź załatwiać jakiekolwiek sprawy. Opisz później wyniki, dobrze?
Tak samo nieprawdą jest, że bylejakość językowa stała się już normą obowiązującą.
Mogą sobie różne komisje i inne gremia prowadzić tajne badania, o ile w danym roku znów obniżyć poprzeczkę w poziomie nauczania, to jednak kilka osób ze starą niemodną ośmio- lub nawet siedmioklasową szkołą podstawową jeszcze żyje. I nie godzi się z błędami w utworze literackim, czasopiśmie, gazecie, radiu. Mimo mody.
No dooobrze, przestaję już usprawiedliwiać swoją upierdliwość w temacie ortografii;)
W swoim wierszyku poruszyłeś tak wiele tematów (i dylematów) szarpiących współczesnym człowiekiem – o filozofach nie wspomnę- że po przydługim wstępie nie mam pojęcia, czy mam jeszcze siły wybrać, który ważniejszy.
W sumie w tytule uczciwie uprzedzasz o tym czytelnika.
Planuję wrócić do tego wierszyka, ale czy mi się uda - nie wiem.
remik – wydaje mi się, że zmiana osoby w synkretyzmie jest zjawiskiem/zabiegiem często spotykanym.
Ja zabieg stacha odczytuję bardziej jako próbę połączenia subiektywizmu doznań z jednej strony i dystans oraz uogólnienie z drugiej.
: 2013-06-25, 23:40
autor: remik
stachu?
chcesz poprawić?
: 2013-06-26, 00:49
autor: stachu
nigdy się nie dowiesz
gdy ci ktoś opowie
jak jest dostać kulką
ołowiana w głowę
wiedza empiryczna
nosi te znamiona
ze się głupim jest pierwej
mądrym gdy się kona
wiec wybaczcie matkom
co was ślą na wojnę
maja łzy w swych oczach
i czerwoną mordę
pewnie chcesz mieć wybór
to się często zdarza
w czarnym panna welonie
wlecze cię do ołtarza
jest w przyrodzie prawo
dawno już widziane
bilans musi być zero
co jest doskonałe.
no wlasnie. ja sie też caly czas zastanawiam co mialem na mysli. jakis taki roztentegowany jest ten wierszyk.
: 2013-06-26, 23:46
autor: anty-czka
stachu - dzięki za...;)
A odnośnie tego co mogłeś mieć na myśli jestem w trakcie streszczania każdej zwrotki.
Zamieszczę, gdy się uporam.
: 2013-06-27, 06:29
autor: elutka
jest w przyrodzie prawo
dawno już widziane
bilans musi być zero
a tryb dokonany.
- tak w pierwszym nieodpartym odruchu mnie się nasunęło. Pewnie subiektywnie. I pewnie niezgodnie z Twoim zamysłem.