Strona 1 z 1

Rymowany tekst o tym jak smakuje proza

: 2013-10-13, 12:03
autor: elutka
Nie szukam metafory twojego uśmiechu –
zbyt szczery, by przenośnią zniekształcać znaczenie.
Nie szukam ozdobników dla serdecznych gestów,
jak ręce wyciągnięte w drzwiach na powitanie.

Nie znajduję wersetów stosownych dla dłoni
chropawych od wysiłku i od serca ciepłych.
Szukam suchej koszuli, kiedy przemoczony
śmiejesz się tak po prostu i mówisz: rozpieścisz...

Na kuchennym blacie podgrzewa się obiad.
Jak głupia się rumienię, kiedy ci smakuje.
Zobacz, na stole ciasto, duży dzban kompotu...
I chwila, żywcem z prozy, sama się rymuje.