Bez jaj
: 2018-06-04, 06:44
BEZ JAJ
Kiedy wiosna się zaczyna,
Nawet najgłupsza ptaszyna,
(tak natura ją nastraja),
Że chce w gniazdku złożyć jaja.
Potem ciałem je ogrzewa,
Czy jest zimno, czy ulewa,
A gdy się dorosłe stają,
Z gniazdek ptaszki wyfruwają.
Usiadłem na swoich jajkach
I to wcale nie jest bajka,
Lecz choć szczere chęci miałem,
Nic, a nic nie wysiedziałem.
Zamiast siedzieć, medytować,
Lepiej jest pospacerować!
Pragnę wszystkim dać nauki.
Nie siedź, jak masz jaja zbuki!
Kiedy wiosna się zaczyna,
Nawet najgłupsza ptaszyna,
(tak natura ją nastraja),
Że chce w gniazdku złożyć jaja.
Potem ciałem je ogrzewa,
Czy jest zimno, czy ulewa,
A gdy się dorosłe stają,
Z gniazdek ptaszki wyfruwają.
Usiadłem na swoich jajkach
I to wcale nie jest bajka,
Lecz choć szczere chęci miałem,
Nic, a nic nie wysiedziałem.
Zamiast siedzieć, medytować,
Lepiej jest pospacerować!
Pragnę wszystkim dać nauki.
Nie siedź, jak masz jaja zbuki!