truposz
: 2007-01-22, 21:09
zabiłeś tego, który zabił ciebie?
głupi pieprzony człowieku
ktoś narodzon do cierpienia
inny w rozkoszy cieniach
wszyscy dla ciemności nocy
upojenia
odtąd swe wiersze
pisać będziesz krwią
i nikt nie zauważy
gdy zdechniesz
me imię Nikt
me imię
ten który głośno gada
nie mówiąc nic
widziałeś jego wzrok
mówił
nie masz rzeczy godnej pogardy
ni zachwytu
a twoja wizja chrystusa
jest największym wrogiem mojej
przekroczysz zwierciadło
zataczając się wśród totemów
postawionych w zakamarkach slumsów
to cię już nie dotyczy
jesteś poza
światem
czerni i bieli
głupi pieprzony człowieku
ktoś narodzon do cierpienia
inny w rozkoszy cieniach
wszyscy dla ciemności nocy
upojenia
odtąd swe wiersze
pisać będziesz krwią
i nikt nie zauważy
gdy zdechniesz
me imię Nikt
me imię
ten który głośno gada
nie mówiąc nic
widziałeś jego wzrok
mówił
nie masz rzeczy godnej pogardy
ni zachwytu
a twoja wizja chrystusa
jest największym wrogiem mojej
przekroczysz zwierciadło
zataczając się wśród totemów
postawionych w zakamarkach slumsów
to cię już nie dotyczy
jesteś poza
światem
czerni i bieli