ogród rozkoszy...

poezja rymowana, wolny wiersz, nierymowana, oda, sonety, treny hymny itp.

Moderator: Gacek

Roksana K.

ogród rozkoszy...

Post autor: Roksana K. »

z tylu powodów

już nie mogę być Pana
muzą
oni to wszystko zniszczyli, rozdrapali, rozkaprysili, zabili
naszą miłość nie - nazwaną

przepraszam
zamącili nam w głowie
a było tak całkiem inaczej - cudownie

teraz już nic, nic już teraz

dla Pana zostały resztki
w ogrodzie boleści
dla mnie swobodny balsam - whisky
sieje zapomnienie

nie zasługuję nawet, na tego siewcę
Waldi
Posty: 546
Rejestracja: 2006-08-12, 21:05
Kontakt:

Post autor: Waldi »

Roksi pozwól że pozmieniam

z tylu powodów

już nie mogę być Pana
oni to zniszczyli, rozdrapali, rozkaprysili, zabili wszystko
nasze to nie - nazwane

przepraszam
zamącili nam w głowie
a było tak całkiem inaczej - cudownie

teraz już nic, nic już teraz

dla Pana zostały resztki
dla mnie swobodny balsam - whisky
sieje zapomnienie

nie zasługuję nawet, na siewcę



ale to ja :)))
dean

Post autor: dean »

z tylu powodów

już nie mogę być Pana
muzą
oni to wszystko zniszczyli, rozdrapali, rozkaprysili, zabili
naszą miłość nie - nazwaną
czyli tak (wg mego skromnego zdania i parszywego gustu)... jest wiele powodów, dla których peelka nie może być muzą tego Pana... z czego "oni" (zawsze są jacyś "oni") zawinili... to wszystko co po przecinkach - w sumie jednym z tych słów możnaby zamknąć, ale najlepiej chyba "rozdrapali"... bo takie "zabijanie miłości" to już ograny związek frazeologiczny... miłość nie - nazwana... jeśli nie - nazwana... to może to nie miłość?

przepraszam
zamącili nam w głowie
a było tak całkiem inaczej - cudownie
to czemu peel przeprasza, skoro to "oni"?
"całkiem inaczej"... gryzie...samo "inaczej" - wystarczyłoby...


teraz już nic, nic już teraz

dla Pana zostały resztki
w ogrodzie boleści
dla mnie swobodny balsam - whisky
sieje zapomnienie
to jest super zwrotka... przypomniała mi kawałek Preisnera i Możdżera "Efroyables jardins"... "Ohydne ogrody"...

nie zasługuję nawet, na tego siewcę
siewca zapomnienia...
Awatar użytkownika
pokusa
Posty: 447
Rejestracja: 2006-12-23, 15:09
Lokalizacja: się tutaj wzięłam?
Kontakt:

Post autor: pokusa »

Miód.
_______________










i wish i were special.
olga

Post autor: olga »

ja bym niczego nie ruszala.
dean

Post autor: dean »

ja też... tak tylko pitolę sobie a muzom :mrgreen:
Awatar użytkownika
pokusa
Posty: 447
Rejestracja: 2006-12-23, 15:09
Lokalizacja: się tutaj wzięłam?
Kontakt:

Post autor: pokusa »

No przeca mówię, że miód.
_______________










i wish i were special.
milkar

Post autor: milkar »

Roksana K. pisze:dla Pana zostały resztki
w ogrodzie boleści
dla mnie swobodny balsam - whisky
sieje zapomnienie
to biorę
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość