w skromnej ramce czarno- biała fotografia
: 2007-03-03, 00:35
trzyletnia dziewczynka przebrana
w góralski chłopięcy strój
(fotografowi przypominała chłopca)
uśmiechnięta
z ciupagą w pulchnej dłoni
wspomnienie Rabki i pierwszych klapsów
wymierzonych przez wychowawczynię
za upór który nie pozwolił
sprzątać klocków za innych
(lalki pousadzała przecież na baczność)
jeszcze szpital i szmaciana lala
z nogami po samą szyję
dyndającymi ku uciesze pielęgniarek
krzesło zdradziecko zabrane
od łóżeczka z tralkami
co jak drabinka posłużyło wędrówce
ku światłu w szpitalnym korytarzu
w domu babcia sypała z rękawa
Konopnicką, Bełzę i Mickiewicza
Powrót taty
Twardowski zdobywał księżyc
mama znad robótki recytowała Romantyczność
(do tej pory szkiełko i oko boli)
dzisiaj właściwie dorosłe dzieci
ich całkiem niedawne zdjęcia
z beztroskim uśmiechem
krzyczą kolorami
w góralski chłopięcy strój
(fotografowi przypominała chłopca)
uśmiechnięta
z ciupagą w pulchnej dłoni
wspomnienie Rabki i pierwszych klapsów
wymierzonych przez wychowawczynię
za upór który nie pozwolił
sprzątać klocków za innych
(lalki pousadzała przecież na baczność)
jeszcze szpital i szmaciana lala
z nogami po samą szyję
dyndającymi ku uciesze pielęgniarek
krzesło zdradziecko zabrane
od łóżeczka z tralkami
co jak drabinka posłużyło wędrówce
ku światłu w szpitalnym korytarzu
w domu babcia sypała z rękawa
Konopnicką, Bełzę i Mickiewicza
Powrót taty
Twardowski zdobywał księżyc
mama znad robótki recytowała Romantyczność
(do tej pory szkiełko i oko boli)
dzisiaj właściwie dorosłe dzieci
ich całkiem niedawne zdjęcia
z beztroskim uśmiechem
krzyczą kolorami