Strona 1 z 1

wykrzywioną postacią

: 2007-03-12, 23:49
autor: cieniu1969
wybudziła mnie ze snu z
trzyletnim opóznieniem
płakałam jak dziecko

tęsknotą z niemożnością wtulenia
w ramionach matki

była piękna i wzniosła
skurwiel z apetytem
zniszczył to co kochałam
bez pytania

zostałam sama z własnym
przygiętym cieniem
ale złości we mnie tyle
ile w garści niemowlęcej

i z drzewem jestem na (ty)
się tak kurwa nie patrz
tylko mnie chroń

: 2007-03-13, 08:24
autor: ann13
ostatnia zwrotka podoba mi sie najbardziej , chyba porozmawiam dzisiaj ze swoja topolą
żeby się opylała ;P)

: 2007-03-14, 10:26
autor: milkar
cieniu1969 pisze:zostałam sama z własnym
przygiętym cieniem
ale złości we mnie tyle
ile w garści niemowlęcej

to zapamietam na dłużej

: 2007-03-14, 22:00
autor: TG
cieniu złoty
wrażliwość w twoich wierszach
jest zawsze ujmująca
pozdrawiam cieplutko :-)

: 2007-03-15, 15:25
autor: cieniu1969
niom Tg
tylko mało mnie kto rozumie ;-)