wyłonił się znikąd
pan wyglądający na lat pięćdziesiąt

przepraszam, może pani pomoże?
nie jadłem już tydzień,
śpię od trzech dni na chodniku.
zimno mi
głodny jestem.

ona mówi
chodźmy, tam jest sklep.
kupię panu jakieś bułki.
skąd pan jest
i co pan tu robi?

jestem znikąd
szukam pracy
dzisiaj próbowałem złapać rybę
widzi pani, to moja wędka
brać nie chciały
głodny jestem

kupiła
mleko
chleb
kiełbasę
czekoladę
i
piwo

kocha pani Chrystusa?





































nie
nie kocham

nie dziwi nawet nie ma nic wspólnego