Rozstanie
: 2007-03-19, 12:50
przez ażur firan do pokoju
wpadł słońca promień rozbawiony
usiadł na ustach ukochanej
niczym kochanek wymarzony
tulił namiętnie krągłe wargi
spragnione piersi ciepłem bawił
nie chciał nic w zamian – będąc obok
pragnął przyjemność miłej sprawić
a ona ciepłem rozbudzona
jedwabem ramion go drażniła
tęskniąc za miłym z który wczoraj
nie chcąc, a jednak się rozstała.
natrętny obłok rozmył promień
drażniąca cisza ssała zmysły
została sama z morzem wspomnień
o tym co był jej bardzo bliski
wpadł słońca promień rozbawiony
usiadł na ustach ukochanej
niczym kochanek wymarzony
tulił namiętnie krągłe wargi
spragnione piersi ciepłem bawił
nie chciał nic w zamian – będąc obok
pragnął przyjemność miłej sprawić
a ona ciepłem rozbudzona
jedwabem ramion go drażniła
tęskniąc za miłym z który wczoraj
nie chcąc, a jednak się rozstała.
natrętny obłok rozmył promień
drażniąca cisza ssała zmysły
została sama z morzem wspomnień
o tym co był jej bardzo bliski