o niczym

poezja rymowana, wolny wiersz, nierymowana, oda, sonety, treny hymny itp.

Moderator: Gacek

olga

o niczym

Post autor: olga »

obudziłam się wreszcie
przeciągam zastygłą smagłość
zmysły leniwie prostują grzbiet
przygotowują się na atak bodźców

wyciszona lodem i rezerwy spokojem
otwarta na szum zewnętrznego świata
długo czekałam cierpliwością skulona
by znów móc drzewu prawdy
i przeznaczenia wyrywać jego tajemnicę
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

olgo podoba mi sie ten ranny wierszyk nie wiem czemu zamieściłaś go w chlewiku szkoda żeby został zgładzony razem z echaniami z rąk pani Halinki.

to musi być coś obudzić sie z taką energią i gotowościa . Mi się to nigdy nie zdarza aż mi się zachciało tekst odwrócić:

obudziłam się za wcześnie
skulam rozbudzone bezpieczeństwo
zmysły nerwowo
ciągną z powrotem w puchowe niespełnienie
uciekają przed atakiem bodźców

niezaspokojone ciszą i ciemnością
ciągniete przez lejce słonecznych promieni
stają przed prawdą i przeznaczeniem
jak przed nieuniknioną egzekucją
elutka

Post autor: elutka »

no, niezupełnie o niczym...
milkar

Re: o niczym

Post autor: milkar »

olga pisze:obudziłam się wreszcie
przeciągam zastygłą smagłość
zmysły leniwie prostują grzbiet
przygotowują się na atak bodźców

powściągliwie z zimną krwią
otwieram się
na szum zewnętrznego świata
długo czekałam cierpliwością skulona
by znów móc drzewu prawdy
i przeznaczenia wyrywać jego tajemnicę
lubię takie wiersze, które dobywaja sie z wnętrza człowieka...pogrubieniem dałerm propozycje zmiany
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości